- Za sześć miesięcy, wiosną 2015 roku, kiedy będziemy już po zimowym szczycie, jeśli w kwestii popytu i podaży nie dojdzie do jakichś radykalnych zmian, cena baryłki ropy może ukształtować się na poziomie 75 dolarów, a nawet nieco niżej - uważa Neil Atkinson, główny analityk Lloyd's List Intelligence.
Jego zdaniem wiele krajów bardzo na tym straci. - Rosjan bardzo to zaboli. Zaboli też Irańczyków. Uderzy to też w producentów z Zatoki Perskiej - ocenia.
![Ekspert: Wiosną baryłka ropy za mniej niż 75 dol. Uderzy to w Rosjan](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)