Rząd w Kijowie będzie najprawdopodobniej zmuszony do odkupienia węgla z własnych - państwowych - kopalni w obwodach kontrolowanych przez separatystów, donieckim i ługańskim. Chodzi o 2 mln tony surowca, który zalega na składach z powodu działań wojennych w regionie.
- Pieniądze trafią do górników, którzy czekają na wypłaty - tłumaczył zastępca ministra energetyki i przemysłu węglowego Ukrainy Jurij Ziukow. Władze Ukrainy podkreślają, że odkupiony od separatystów węgiel będzie tańszy niż importowany.
Pod władzę separatystów wpadło ponad 80 z 93 kopalń na wschodzie Ukrainy. W zeszłym roku wydobyto w nich 32 mln ton węgla, co stanowiło 40 proc. rocznego wydobycia surowca w kraju. W sierpniu, w porównaniu z analogicznym okresem w 2013 r., wydobycie węgla spadło o 59 proc.
News Channel "24"
Pod władzę separatystów wpadło ponad 80 z 93 kopalń na wschodzie Ukrainy. W zeszłym roku wydobyto w nich 32 mln ton węgla, co stanowiło 40 proc. rocznego wydobycia surowca w kraju. W sierpniu, w porównaniu z analogicznym okresem w 2013 r., wydobycie węgla spadło o 59 proc.
News Channel "24"