Międzynarodowa Agencja Energetyczna po raz czwarty w ciągu ostatnich pięciu miesięcy obniżyła prognozę popytu na ropę naftową na świecie.
To wszystko w czasie, gdy surowiec nie przestaje tanieć. Na nowojorskiej giełdzie baryłka kosztuje już mniej niż 60 dolarów. To pierwsza taka sytuacja od lipca 2009 roku. Cena ropy West Texas Intermediate spadła o 1,9 proc., ponieważ Arabia Saudyjska wciąż kwestionuje sens ograniczenia wydobycia.
Bloomberg/x-news
Bloomberg/x-news