Na rozkręcenie własnego biznesu ojciec przekazał Janowi Kulczykowi milion dolarów. Teraz najbogatszy Polak pozostawia dzieciom majątek wartości ponad 16 mld zł. Choć nikt nie mówi o tym głośno, dalsze losy imperium są pod znakiem zapytania.
Sebastian to typ analityka, nie ma tego samego co ojciec powera na nowe projekty. Może to i dobrze, ale kończy się zapewne epoka ciągłego dorzucania do kotła – mówi nam osoba, która zna kulisy zarządzania imperium Jana Kluczyka. A to może oznaczać mniej dynamiczny rozwój. Z drugiej strony – większe skupienie się na zarządzaniu biznesami, które są w portfelu firm pozostawionych w spadku przez najbogatszego Polaka.
Więcej możesz przeczytać w 32/2015 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.