W pierwszym kwartale 2019 roku światowe banki centralne zwiększyły swoje rezerwy złota o 145,5 tony złota, co stanowi wzrost o 68 proc. rok do roku. Jest to przedłużenie trendu, który panuje od kilku lat. W zeszłym roku zakupy netto złoto były największe od 50 lat.
Rosja pobija rekordy
Pośród wszystkich banków centralnych największe zakupy zrobił bank rosyjski kupując aż 55,3 tony złota i zwiększając swoje rezerwy do 2168 ton. Wynika to z sytuacji geopolitycznej i chęci zmniejszenia amerykańskiego długu. Rosja zabezpiecza się w ten sposób przed zwiększającym się ryzykiem sankcji gospodarczych ze strony zachodu. Rosja nie jest jednak państwem, które posiada największe rezerwy strategiczne. W czołówce państw, które magazynują najwięcej kruszcu, są Stany Zjednoczone, Niemcy, Włochy i Francja. Rosja znajduje się dopiero na piątej pozycji.
Polskie rezerwy
Niedawno głośno było także o skupowaniu złota przez Narodowy Bank Polski. Według danych za 2018 rok Polska posiada 128,6 ton złota, które są warte około 20 mld złotych. Co ciekawe, większość polskich rezerw złota znajduje się w Londynie. Wynika to z faktu, że jest to jeden z głównych rynków obrotu tym kruszcem.
Czytaj też:
Reuters: Maduro usiłuje sprzedać 15 ton złota. Kto jest nabywcą?