Wstrząs wywołany wirusem wytrącił z równowagi wiele biznesów. Co chwilę słyszymy o upadku kolejnego giganta. W maju bankructwo ogłosiła światowa sieć wypożyczalni samochodów Hertz, która przetrwała zarówno Wielką Depresję, jak i II Wojnę Światową. Pod koniec czerwca ofiarą wirusa padła kanadyjska grupa cyrkowa Cirque du Soleil, której spektakle cieszyły się ogromną popularnością od 36 lat. W Polsce z kolei o upadłość zawnioskowała sieć biur nieruchomości Home Broker. Te negatywne przykłady można by tylko mnożyć.
Niektóre korporacje opierają się wywołanej wirusem fali dzięki potężnym rezerwom gotówki, wypracowanym w czasach boomu. Z kolei inne firmy korzystają z rządowych subsydiów albo zmieniają kurs i znajdują innowacyjne sposoby na dostarczanie swoich produktów czy usług. Powstaje zatem pytanie, czy da się zbudować biznes odporny na recesję? A może nawet taki, który w czasie zapaści odnotuje wzrost zysków?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.