Rząd 15 października zdecydował o wprowadzeniu ponownych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa i rosnącą liczbą zakażeń w Polsce. Premier Mateusz Morawiecki podczas wspólnej konferencji z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim zapewniał, że nie jest planowany kolejny lockdown. Szef rządu namawiał jednak pracodawców, aby wszędzie, gdzie jest to możliwe, pozwolili pracownikom na pracę zdalną. – Jeżeli ktoś może pracować zdalnie, niech pracuje zdalnie – apelował premier Morawiecki.
Nauczanie zdalne, a lockdown
Zdecydowano także o częściowym powrocie do nauczania zdalnego, co ma wpływ również na rynek pracy. W domach będzie mogła się uczyć na razie tylko młodzież licealna i studenci. Dzieci ze szkół podstawowych, czyli takie, które w przeciwnym przypadku wymagałyby opieki rodziców, nadal będą chodzić do szkół. Rząd zdecydował się na taki ruch, aby nie sparaliżować firm masowymi wnioskami o urlop wychowawczy.
Premier zaznaczył, że w przypadku dalszego rozwoju pandemii, rząd rozważa również rozszerzenie nauczania zdalnego o szkoły podstawowe.
– Ten scenariusz jest jednym z najtrudniejszych. On bowiem jednocześnie oznacza bardzo duże utrudnienia w świadczeniu pracy przez rodziców tych dzieci. – przyznał premier.
Pieniądze z tarczy antykryzysowej
Co jeśli do lockdownu jednak dojdzie? Jak wynika ze słów premiera Mateusza Morawieckiego, rząd przygotowany jest na dalsze zadłużanie. Pierwsza tarcza antykryzysowa stworzyła prawną możliwość do emisji obligacji, które pozwolą na otrzymanie środków na pomoc dla firm. Jak sugeruje premier, Nadal możliwe jest zebranie około 42 mld zł z tarczy oraz dodatkowych środków z tak zwanej tarczy finansowej.
– Pierwsza tarcza antykryzysowa zakłada możliwość emisji obligacji do poziomu 112 mld zł. Wykorzystane zostało około 70 mld zł – powiedział premier Morawiecki. – Również tarcza finansowa, w podobnych proporcjach nie została jeszcze w całości wykorzystana – dodał.
Premier zapewnił, że pomoc na ratowanie miejsc pracy cały czas płynie do przedsiębiorców. Przypomniał także, że działania pomocowe są ogłaszane w stosunku do najbardziej potrzebujących branż. Za przykład podał tarczę 5.0., czyli wsparcie dla branży turystycznej.