Rząd pomoże frankowiczom? Morawiecki: Jesteśmy tylko obserwatorem

Rząd pomoże frankowiczom? Morawiecki: Jesteśmy tylko obserwatorem

Narodowy Bank Polski
Narodowy Bank PolskiŹródło:Shutterstock / MOZCO Mateusz Szymanski
Sytuacja między bankami a klientami, którzy zaciągnęli kredyty we frankach szwajcarskich, jest coraz bardziej napięta. O ewentualną reakcję zapytano premiera Mateusza Morawieckiego.

Premier Mateusz Morawiecki został zapytany, czy ze względu na panującą nerwową sytuację na rynku, rząd przygotowuje się na ewentualne przewalutowanie kredytów frankowych. Premier przyznał, że nie jest to do końca w gestii rady ministrów, ale prowadzi rozmowy z przedstawicielami odpowiednich instytucji. Chodziło o Narodowy Bank Polski i Komisję Nadzoru Finansowego.

Sprawa dla Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Finansowego

– To jest relacja między NBP, KNF a bankami. Rząd jest raczej obserwatorem, ale oczywiście chcielibyśmy, aby rozwiązanie był sprawiedliwe dla wszystkich stron – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że zdecydowanie zależy mu, aby rzeczywiście sytuacja nie była dla nikogo krzywdząca. Można się domyślić, że chodzi nie tylko o klientów, ale także o same banki. Zaznaczył również, że nawet jeśli będzie potrzebna interwencja państwa, to nie ma obaw o wydolność finansów publicznych.

– Jesteśmy przekonani, że gospodarka przetrwa wszelkie ewentualne rozwiązania – zapewnił premier.

Czytaj też:
Mateusz Morawiecki powołuje się na raport KE. „Państwo to nie jest magik”