Heineken zapowiada podniesienie cen piwa. "Nigdy nie widziałem czegoś podobnego"

Heineken zapowiada podniesienie cen piwa. "Nigdy nie widziałem czegoś podobnego"

Heineken podniesie ceny piwa
Heineken podniesie ceny piwa 
Złe wieści dla miłośników piwa Heineken. Drugi co do wielkości browar na świecie zapowiada podniesienie cen. Powodem jest szalejąca inflacja.

Heineken zapowiedział, że ceny piwa wzrosną w obliczu gwałtownego wzrostu kosztów składników, energii i transportu. Browar zwraca uwagę m.in. na podwojenie ceny jęczmienia w porównaniu z poprzednim rokiem, a także wzrost cen aluminium o ok. 50 proc.

Dolph van den Brink, dyrektor browaru stwierdził w jednym z wywiadów, że w ciągu ćwierćwiecza swojej kariery zawodowej nie spotkał się z tak znaczącym wzrostem cen i inflacji. – W ciągu 24 lat mojej pracy w branży nigdy nie widziałem czegoś podobnego, nawet z bliska – powiedział Dolph van den Brink.

Dyrektor Heinekena ma świadomość, że wzrost cen może ograniczyć konsumpcję piwa, gdyż konsumenci ograniczają wydatki z powodu rosnących kosztów życia.

Trudne decyzje po udanym roku

Tymczasem miniony rok okazał się dość udany dla Heinekena. Eksperci zwracają uwagę, że może to być „zasługa” pandemii, gdyż podczas częstszego niż zwykle pobytu w domu konsumenci częściej sięgali po alkohol. Przychody netto holenderskiego browaru wzrosły w 2021 roku o 11 proc. do 21,9 mld euro, zaś sprzedaż piwa marki Heineken wzrosła o 17,4 proc.

Przypomnijmy, że historyczne początki Heinekena sięgają 1864 roku, kiedy to 22-letni wówczas Gerard Adriaan Heineken kupił browar De Hooiberg w Amsterdamie. W 1873 nazwę browaru zmieniono na Heineken’s Bierbrouwerij Maatschappij, a w 1874 otwarto drugi browar w Rotterdamie. W 1884 nazwę Heineken zarejestrowano jako znak towarowy. Globalna ekspansja Heinekena nastąpiła w 20 wieku, kiedy to browary marki pojawiły się m.in. w Stanach Zjednoczonych, Polsce, w Chinach, we Włoszech, a nawet w Egipcie.

Czytaj też:
Szczyt inflacji mamy za sobą? Eksperci studzą optymizm