O decyzji firmy IKEA w sprawie wstrzymania swojej działalności w Rosji i na Białorusi poinformowała w czwartek agencja Bloomberg. – IKEA wstrzymuje cały eksport oraz import do i z Rosji i Białorusi oraz wstrzymuje tam całą produkcję – przekazała szwedzka sieć w oświadczeniu przesłanym agencji.
Rosja – jak przypomina Business Insider Polska – była w 2021 roku dziesiątym największym rynkiem dla meblowego giganta, który wygenerował 1,6 mld euro przychodów, co odpowiada 4 proc. globalnej sprzedaży sieci. Z kolei na terytorium Białorusi IKEA nie posiada żadnej placówki (funkcjonują tam sklepy oferujące produkty firmy). Jest to rynek na którym sieć przede wszystkim się zaopatrywała.
Nie tylko IKEA
IKEA to nie jedyny szwedzki koncern, który zdecydował o zawieszeniu działalności w Rosji. Podobną decyzję ogłosił w czwartek koncern odzieżowy H&M. Czasowe zawieszenie sprzedaży ma oczywiście – tak jak w przypadku sieci meblowej – związek z inwazją Rosji na Ukrainę. H&M wyraża „zaniepokojenie rozwojem sytuacji w Ukrainie”. W oficjalnym komunikacie, który przytacza BBC koncern podkreślił, że stoi po stronie „wszystkich ofiar” konfliktu.
Wcześniej czasowo lub częściowo wstrzymały (bądź mają takie plany_ działalność w Rosji m.in.: DHL, Apple, Google, Twitter, Lenovo, Spotify, Tesla, Visa, MasterCard, czy Adidas.
Przypomnijmy, że inwazja Rosji na Ukrainę rozpoczęła się dokładnie tydzień temu. Działania Kremla wspiera Białoruś poprzez m.in. umożliwienie Rosjanom wystrzeliwania rakiet balistycznych z białoruskiego terytorium, umożliwienie transportu rosyjskiego personelu wojskowego oraz broni ciężkiej.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Najcenniejsze banki Putina nie zostaną odłączone od SWIFT. „To tylko zachęca do eskalacji wojny”