Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej podaje w komunikacie, że pod koniec lutego br. w urzędach pracy zarejestrowanych było prawie 923 tys. osób bezrobotnych. To o 4,3 tys. osób mniej niż w styczniu.
Stopa bezrobocia w lutym wyniosła 5,5 proc. To identyczny wynik jak w styczniu br. Z kolei w porównaniu z lutym ubiegłego roku stopa bezrobocia zmniejszyła się o 1,1 pkt proc.
Pandemia nie wywołała kryzysu
Szefowa resortu rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zwraca uwagę, że zaprezentowane dane jasno pokazują, że pandemia nie wywołała kryzysu na rynku pracy.
– Dzięki pomocy ze strony państwa, ogromnym, miliardowym nakładom na wsparcie przedsiębiorców i ratowanie miejsc pracy dzisiaj mamy dobrą sytuację na rynku pracy. Porównując poziom bezrobocia w końcu lutego br. do stanu z końca lutego 2020 r., czyli przed epidemią COVID-19, liczba zarejestrowanych bezrobotnych wzrosła co prawda nieznacznie, bo o 3 tys. osób. ale stopa bezrobocia rejestrowanego była na identycznym poziomie jak w lutym 2020 r. To bardzo dobra wiadomość, która dowodzi, że nasze działania były skuteczne – komentuje Maląg.
Ministerstwo podaje również, że w lutym pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 116,5 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej. Było ich nieznacznie więcej niż w styczniu br. (0,6 proc.) i o prawie 11,2 tys. (10,6 proc.) więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
Z danych przedstawionych przez resort dowiadujemy się również, że najniższe bezrobocie występuje w województwie wielkopolskim (3,2 proc.). Z kolei najwyższą stopę bezrobocia odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (9 proc.).
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Maląg: Legalizacja zatrudnienia dla Ukraińców priorytetem