Jutro prawdopodobna kolejna podwyżka stóp procentowych. Analitycy ostrzegają, że może być rekordowa

Jutro prawdopodobna kolejna podwyżka stóp procentowych. Analitycy ostrzegają, że może być rekordowa

Adam Glapiński
Adam Glapiński Źródło:Newspix.pl / MARCIN BANASZKIEWICZ
Zamiast spodziewanych wcześniej 50 pb., stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu wzrosną o 100 pb. – przewidują analitycy Pekao. Kredytobiorcy będą musieli jeszcze głębiej sięgnąć do kieszeni, a przecież od jesieni zeszłego roku ich raty podskoczyły o kilkaset złotych.

We wtorek na comiesięcznym spotkaniu zbierze się Rada Polityki Pieniężnej. Przewidywana jest szósta z rzędu decyzja o podniesieniu stóp procentowych. Analitycy Pekao S.A. spodziewają się, że podwyżka może wynieść nawet rekordowy 1 pkt proc. Byłaby to największa podwyżka w XXI wieku.

twitter

„Do rangi głównego problemu urasta kwestia kursu walutowego. Jego poziom i dynamika stwarzają obecnie ryzyko pogłębienia szoku cenowego, a dotychczasowa, skoordynowana interwencja NBP i MF nie wystarczyła, by zrównoważyć wzrost premii za ryzyko i słabszy wzrost gospodarczy. Z tego względu uważamy, że RPP zdecyduje się wykorzystać ścieżkę stóp procentowych do wpłynięcia na dynamikę tych procesów. Zamiast spodziewanych wcześniej 50 pb., stopy procentowe na najbliższym posiedzeniu wzrosną o 100 pb." – czytamy w poniedziałkowym raporcie Banku Pekao.

Analitycy przekonują, że jednym z powodów osłabienia złotego jest spadek euro w stosunku do dolara o ok. 0,6 proc. Euro kosztowało ok. 1,08 dolara.

Główna stopa NBP, referencyjna, wynosi obecnie 2,75 proc. po podwyżce w lutym o 50 pb. Cykl podwyżek rozpoczął się w październiku 2021 roku. Wcześniej przez 9 lat RPP nie podnosiła stóp.

Kredytobiorcy wystawiani na próbę

To, co przez ekonomistów jest rozważane w kategoriach prawidłowych lub spóźnionych decyzji RPP, dla kredytobiorców jest problemem, który coraz bardziej bije w codzienne finanse. Od październik płacą coraz wyższe raty. Kredyt opiewający na 300 tys. zł (marża 2,2 pp., okres spłaty 25 lat, rata równa) dla swej obsługi w październiku 2021 roku, a więc przed podwyżkami stóp, wymagał przelania na rachunek banku 1 332 zł. W styczniu kredytobiorca zapłacił już 1 754 zł. Jeśli stopy dobiją do poziomu 4 proc., raty przebiją pułap 2 tys. zł i wyniosą 2 007 zł.

Rata kredytu na 450 000 zł (warunki bez zmian) w październiku wynosiła 1 998 zł. W styczniu wzrosła do 2 631 zł, a jeśli stopy wzrosną do 4 proc., kredytobiorcy będą oddawać miesięcznie 3 001 zł.

W tym czasie zdrożały wszystkie produkty, a tylko nieliczni zatrudnieni dostali podwyżki. Najbliższy odczyt inflacji wskaże prawdopodobnie na wartość oscylującą wokół 10 proc., a w związku z trwającą wojną ceny będą rosły. Zapowiada to trudny czas dla kredytobiorców, którzy wprawdzie w chwili zaciągania zobowiązania potwierdzali, że mają świadomość, iż może ono wzrosnąć, ale nie mieli podstaw, by zakładać comiesięczne podwyżki.

Czytaj też:
Scenariusz bankructwa Rosji prawdopodobny pierwszy raz od 20 lat

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl