Premier Mateusz Morawiecki może jeszcze dziś przedstawić nowe rozwiązania, które miałyby pomóc osobom najmocniej dotkniętym przez podwyżki stóp procentowych, a co za tym idzie rosnącymi ratami kredytów. Pytani dziś o to byli Olga Semeniuk i Piotr Muller.
Rząd chce dofinansować spłatę kredytów
Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii powiedziała na antenie Radia Zet, że rosnące stopy procentowe są wynikiem putinflacji. – Mówiąc o wpływie pakiety antyinflacyjnego, to już na początku roku widać było, że on działał. Dziś można już jednak mówić o putinflacji – powiedziała.
– Inflacja w marcu 2020 roku to było 4,6 proc. Dziś mamy 11 proc. Jesteśmy po 2,5 roku wprowadzenia w obieg 240 mld żywej gotówki, ratowania miejsc pracy, doprowadzenia do stabilnej stopy bezrobocia, wprowadzaliśmy tarczę antyinflacyjną – tłumaczyła także inne powody wysokiej inflacji.
Wiceminister rozwoju i technologii przyznała jednak, że rząd widzi problemy część kredytobiorców i szuka kolejnych rozwiązań pomocowych.
– Dzisiaj rozmawiamy przede wszystkim o kredytobiorcach. Chodzi o dofinansowanie kredytów z BGK. Można się ubiegać o dofinansowanie z tego funduszu po pierwsze wtedy, gdy kredytobiorca stracił pracę. Druga sytuacja, to taka, gdy rata kredytu przekracza 40 proc. przychodów danej osoby, a trzecia to kryterium tego, ile środków zostaje w gospodarstwie domowy po spłacie raty. W przypadku jednoosobowego jest to 1500 zł, a wieloosobowym 1200 zł na osobę – powiedziała wiceminister. – Mechanizm wsparcia kredytobiorców to program, które leży nam na sercu – zapewniła.
Nowe rozwiązania dla kredytobiorców jeszcze dziś?
Możliwe, że nowe propozycje wsparcia kredytobiorców zostaną przedstawione jeszcze dziś. Powiedział o tym rzecznik rządu Piotr Muller.
– Pewne rozwiązania są opracowywane. Z tego co wiem, jest szansa, że zostaną one przedstawione jeszcze dziś – powiedział w Wirtualnej Polsce rzecznik rządu Piotr Muller.
– Przygotowujemy różne rozwiązania, głównie skierowane do tych osób, które mają problemy z płynnością finansową ze względu na spłatę kredytu. Inna sytuacja jest, gdy ktoś zarabia tyle, że procentowy udział raty w jego pensji jest mniejszy, a co innego, gdy podwyżka stóp procentowych sprawia, że ktoś nagle traci płynność finansową i nie może realizować codziennych potrzeb. Trzeba poszukać rozwiązania, które tym osobom pomoże – dodał.
Czytaj też:
Morawiecki o wsparciu dla kredytobiorców: Pracujemy z prezesami KNF i NBP