Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w środę wprowadzenie jednorocznych obligacji Skarbu Państwa. Ich oprocentowanie będzie na poziomie stopy referencyjnej NBP, a więc obecnie 5,25 proc., zaś oferowane już obligacje detaliczne dwuletnie mają być sprzedawane z dodatkową marżą ponad stopę referencyjną. Szczegóły mają być znane pod koniec maja, zaś papiery trafią do sprzedaży w czerwcu.
Tymczasem Ministerstwo Finansów informuje o tym jak wygląda sprzedaż dotychczasowych obligacji. W kwietniu sprzedaż skarbowych obligacji oszczędnościowych wyniosła w sumie ponad 2,9 mld zł. Najchętniej kupowano obligacje 4-letnie (46 proc. udział w strukturze sprzedaży). Sporym zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 3-miesięczne i 10-letnie (odpowiednio 31 proc. i 14 proc.) Rzadziej wybierano wspomniane obligacje 2-letnie i 3-letnie (odpowiednio 5 proc. i 3 proc.). W szczegółach sprzedaż obligacji wyglądała następująco:
-
3-miesięczne (OTS0722) – 914,7,3 mln zł,
-
2-letnie (DOS0424) – 135,1 mln zł,
-
3-letnie (TOZ0425) – 94,7 mln zł,
-
4-letnie (COI0426) – 1.347,4 mln zł,
- 10-letnie (EDO0432) – 418,1 mln zł.
Jakie zainteresowanie obligacjami rodzinnymi?
Ministerstwo Finansów informuje również, że na zakup obligacji rodzinnych dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 500 plus przeznaczono kwotę 29 mln zł. Obligacje te kierowane są wyłącznie do osób, otrzymujących świadczenie, które chcą oszczędzać na przyszłe potrzeby swoich dzieci. Beneficjenci programu mogą nabywać ten rodzaj obligacji do wysokości kwoty przyznanego świadczenia wychowawczego. Obligacje rodzinne są dostępne w ciągłej sprzedaży, zatem ich zakupu można dokonać w dowolnym momencie.
Wiceminister finansów Sebastian Skuza zwraca uwagę, że w okresie styczeń-kwiecień br. łączna sprzedaż obligacji przekroczyła wartość 14,4 mld zł. – W kwietniu sprzedaż skarbowych obligacji oszczędnościowych wyniosła ponad 2,9 mld złotych. Łącznie 60 proc. obligacji sprzedanych w kwietniu stanowiły instrumenty, których oprocentowanie w kolejnych okresach odsetkowych uzależnione jest od inflacji – 4-letnie stanowiły 46 proc., a 10-letnie 14 proc.. Zainteresowanie skarbowymi obligacjami oszczędnościowymi utrzymuje się na wysokim poziomie – od początku roku łączna sprzedaż obligacji przekroczyła już wartość 14,4 mld złotych – podkreśla wiceszef resortu finansów.
Rządzący liczą na to, że popularność obecnych obligacji i ewentualny sukces nowych skłoni banki do podwyższenia oprocentowania lokat i depozytów. – Mam nadzieje, ze wpłyną one (nowe obligacje – red.) na banki, tak by i one zwiększały oprocentowanie depozytów – stwierdził dziś w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 Artur Soboń, wiceminister finansów.
Raport Wojna na Ukrainie
Czytaj też:
Ministerstwo Finansów: Polacy złożyli blisko 20 mln e-PIT-ów