2023 r. przywitamy z 20 proc. inflacją? Niepokojące prognozy byłej prezes NBP

2023 r. przywitamy z 20 proc. inflacją? Niepokojące prognozy byłej prezes NBP

Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezes NBP i prezydent Warszawy
Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezes NBP i prezydent Warszawy Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Jeśli inflacja rośnie mniej więcej o 1,5 pkt proc. co miesiąc, to na początku przyszłego roku może przekroczyć 20 proc. - powiedziała w rozmowie z TVN 24 Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezydent Warszawy i prezes NBP.

Główny Urząd Statystyczny podał w piątek wstępny odczyt inflacji konsumenckiej za wrzesień. Wyniosła ona 17,2 proc. rok do roku. To najwyższy odczyt od lutego 1997 roku. Opublikowane wczoraj dane są znacznie wyższe niż konsensu rynkowy, który wynosił 16,5 proc.

Piątkowy odczyt inflacji zaskoczył Hannę Gronkiewicz-Waltz, prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) w latach 1992-2000. – Jestem zaskoczona. Nie starałam się stwarzać oczekiwań inflacyjnych, które są istotnym elementem prognozowania i faktycznej inflacji. Te oczekiwania inflacyjne to było maksymalnie 17 proc., a jest więcej – powiedziała w programie „Jeden na jeden” w TVN 24 była szefowa NBP.

Początek 2023 roku z 20 proc. inflacją?

Według Gronkiewicz-Waltz inflacja może przekroczyć 20 proc. Była szefowa Banku Centralnego powołuje się tu na jednego z członków Rady Polityki Pieniężnej. – Jak powiedział jeden z członków Rady Polityki Pieniężnej, inflacja może wynieść 20 proc. To znaczy, że on wie, bo widział jakieś prognozy – mówiła Gronkiewicz-Waltz. – Jeśli inflacja rośnie mniej więcej o 1,5 pkt proc. co miesiąc, to na początku przyszłego roku (może przekroczyć 20 proc. – red.) – dodała.

Zdaniem byłej prezes NBP wysoka inflacja to efekt m.in. złej polityki pieniężnej i policy mix. – Polityka fiskalna powinna współgrać z polityką pieniężną i na odwrót, a tutaj jak Rada Polityki Pieniężnej podnosi stopy procentowe to za chwilę premier Morawiecki dosypuje do kieszeni – powiedziała w TVN 24 Gronkiewicz-Waltz.

Zdaniem byłej szefowej Banku Centralnego wsparcie powinni otrzymywać najubożsi i przy wszelkich programach wsparcia powinny zostać wprowadzone kryteria dochodowe.

Czytaj też:
Rekordowa inflacja w Polsce. „Dane zaskoczyły wszystkich”

Źródło: TVN 24, Wprost.pl