Trudna sytuacja gospodarcza daje się we znaki również branży e-commerce. Firmy zajmujące się handlem internetowym nie narzekają co prawda na drastyczny spadek sprzedaży, ale nie są skłonne do kosztownych inwestycji, co widać po ich nastawieniu do promocji związanych z tzw. Black Friday.
Black Friday. Obniżki niższe niż w ostatnich latach
Z badania operatora płatniczego Tpay, którego szczegóły poznała „Rzeczpospolita" wynika, że choć większość e-sklepów deklaruje obniżki cen w ramach Black Friday (83 proc.), to co trzeci nie ukrywa, że będą one niższe niż w ostatnich latach. Co drugi sprzedawca wprowadzi maksymalnie 30 proc. obniżki cen.
Z badania wynika, że obecna sytuacja gospodarcza i poziom inflacji wpłyną na kształt akcji promocyjnych u 60 proc. badanych e-sklepów. Spodziewane zmiany to brak darmowej dostawy (50 proc.), mniejsze obniżki cen (33 proc.), mniejszy budżet marketingowy oraz krótszy czas promocji (po 17 proc.).
Wprowadzenie obniżek w terminie 25-28 listopada (okres ten obejmuje Black Friday, jak również Cyber Monday) planuje 60 proc. sprzedawców. – Przygotowaliśmy scenariusz działania na Black Week z możliwością elastycznego dostosowania już po pierwszym dniu promocji. Uważnie będziemy monitorować uruchomione na Facebooku i Google kampanie reklamowe i – w zależności od uzyskanych zasięgów – ewentualnie modyfikować treść i/lub segment klientów – mówi cytowana przez gazetę Joanna Kwiatkowska, wiceprezes i współzałożycielka Kubota.
– Doskonale zdajemy sobie sprawę, jaki wpływ na nastroje konsumenckie ma inflacja i generalnie trudniejsza niż przed rokiem sytuacja gospodarcza, więc pomimo dynamicznego rozwoju naszego kanału e-Commerce, spodziewamy się podobnej ilości zamówień r/r. ze zwiększonym średnim koszykiem – dodaje.
Czytaj też:
5 innowacji, które zmieniły branżę e-commerceCzytaj też:
Totalizator Sportowy jednym z liderów rynku e-commerce