Trzydziestoletni miliarder, który w jeden dzień stracił 94 proc. swojego majątku, zwrócił się w obszernym wątku do wszystkich swoich klientów. Nie zabrakło mocnych słów.
„Przede wszystkim przepraszam. Zje***em, powinienem zrobić to lepiej” – napisał na Twitterze na początku długiego wątku wyjaśniającego zamieszanie z ostatnich dni Sam Bankman-Fried, twórca i właściciel giełdy FTX, której problemy wywołały krach na giełdzie kryptowalut. „Powinienem też dużo częściej się komunikować. Miałem związane ręce ze względu na trwający proces możliwego przejęcia przez Binance. Nie byłem upoważniony do dzielenia się informacjami publicznie, ale to oczywiście głównie moja wina, że wszystko tak się skończyło” – czytamy dalej.
„Powinienem się komunikować dużo bardziej. Byłem zasypany sprawami i nie dawałem wam wystarczająco informacji. Jesteśmy więc w miejscu, w którym jesteśmy. To spie****** i to moja wina. Przepraszam” – dodał w dalszej części.
Stracił 94 proc. majątku w jeden dzień
Największym błędem młodego amerykańskiego inwestora był brak dywersyfikacji majątku. Jak wynika z Bloomberg Billionaire Index, czyli indeksu monitorującego majątki najbogatszych ludzi świata, majątek SBF w jeden dzień zmalał w stopniu, którego jeszcze w historii indeksu nie widziano. Inwestor w jeden dzień miał stracić aż 94 proc. swojego majątku, którego większość stanowiły udziały w giełdzie FTX. Obecnie Bankman-Fried dysponuje „zaledwie” miliardem dolarów. Jeszcze przed dwoma dniami były to ponad 95 miliardów dolarów.
Czytaj też:
Krach na rynku kryptowalut. Jedna transakcja zatopiła Bitcoina i EthereumCzytaj też:
Zwrot akcji w kryptowalutach. Binance nie kupi FTX – tokeny jak rollercoaster