Kotecki: Za wcześnie, by mówić o obniżce stóp procentowych

Kotecki: Za wcześnie, by mówić o obniżce stóp procentowych

Ludwik Kotecki
Ludwik Kotecki Źródło:PAP / Leszek Szymański
Jest dużo za wcześnie, by mówić o możliwości obniżek stóp proc. pod koniec 2023 r. - powiedział w Parkiet TV członek Rady Polityki Pieniężnej Ludwik Kotecki. Przypomnijmy, że w środę po raz trzeci z rzędu Rada utrzymała stopy procentowe na dotychczasowym poziomie.

Środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej kredytobiorcy przyjęli z duża ulgą, bo oznacza, że raty ich kredytów nie pójdą na razie w górę. Prawdziwie dobrą informacją będzie jednak decyzja o obniżce – a przypomnijmy, że w sumie było 11 kolejnych podwyżek. Ludwik Kotecki, który w RPP należy do frakcji „jastrzębi”, czyli jest zwolennikiem bardziej rygorystycznej polityki pieniężnej, jest zdania, że jeszcze za wcześnie na mówienie o obniżkach i to nawet w perspektywie końca 2023 roku.

Za wcześnie na prognozowanie obniżki stóp procentowych

– Jest dużo za wcześnie. Uważam, że tych wypowiedzi nie powinno być. Jest dużo za wcześnie na takie wypowiedzi. Mamy dzisiaj ciągle 17-proc. inflację. Mówienie w momencie, gdy inflacja jest na takim poziomie, a oczekiwania są jeszcze wyższe (...), to jest za wcześnie" – powiedział Kotecki w Parkiet TV.

Podobnego zdania jest Przemysław Litwiniuk. W rozmowie z wyborcza.pl powiedział, że „istnieją silne argumenty za tym, aby w obecnych warunkach zacieśniać politykę pieniężną i obserwować tego efekty psychologiczne, a także biorąc pod uwagę efekty wakacji kredytowych”.

W jego opinii istnieją argumenty za tym, aby dalej zacieśniać politykę pieniężną i obserwować tego efekty psychologiczne. „Bo są efekty zmian odroczone w czasie – dzisiaj obserwujemy pierwsze skutki gospodarcze podwyżek sprzed roku” – powiedział.

W październiku Litwiniuk poparł wniosek o podwyżkę stóp o 50 pb., który nie uzyskał większości.

RPP nie podjęła dyskusji na temat stóp procentowych

Komunikat po środowym posiedzeniu RPP nie przyniósł odpowiedzi na pytanie, czy można spodziewać się końca serii podwyżek stóp. Adam Glapiński wyraźnie wskazał na czwartkowej konferencji prasowej, że RPP w ogóle nie podejmowała dyskusji o zakończeniu cyklu podwyżek i dodał: „jak hydra inflacji znowu podniesie łeb, to podniesiemy stopy procentowe”.

Przypomniał, że RPP bierze w swoich decyzjach pod uwagę aktualne okoliczności i reaguje stosownie do nich.

Czytaj też:
Adam Glapiński zapowiada spadek inflacji. „Zaproszę wtedy na szampana...”
Czytaj też:
„Jeśli mąż lub żona to tylko robi w domu, warto zacząć chodzić do sklepu”. Glapiński o swoim „eksperymencie”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl