Od 3 kwietnia wzrosły opłaty za przejazd autostradą A4 Katowice – Kraków. Spółka Stalexport Autostrada Małopolska, która jest koncesjonariuszem autostrady A4 na tym odcinku podkreśla, że zmiana stawek opłat „jest skutkiem ogólnej sytuacji gospodarczej". – Decyzja o poprzedniej zmianie, z kwietnia 2022 roku, nie uwzględniała szczególnie wysokiego stopnia inflacji odnotowanej za ubiegły rok – tłumaczy Rafał Czechowski, rzecznik prasowy Stalexport Autostrada Małopolska.
Wzrost opłat za przejazd A4. Ile zapłacą kierowcy?
Opłaty na każdym z dwóch placów poboru opłat (PPO) wynoszą:
-
15 zł dla kategorii 1 (innych niż motocykle) – zmiana o 2 zł,
-
27 zł dla kategorii 2 i 3 (pojazdy samochodowe o dwóch i trzech osiach) – zmiana o 3 zł (bonifikata w wysokości 19 zł),
-
46 zł dla kategorii 4 i 5 (pojazdy samochodowe o więcej niż trzech osiach) – zmiana o 6 zł.
Stawka dla motocyklistów wzrosła z 6 do 7 zł.
Powyższe opłaty obowiązują na każdym z dwóch placów poboru opłat, czyli w Mysłowicach i Balicach. Oznacza to, że kierowcy samochodów osobowych od poniedziałku zapłacą 30 zł, a nie 26 zł jak wcześniej, za przejazd całym płatnym odcinkiem.
Kierowcy samochodów osobowych będą mogli jednak płacić na bramkach według stawki obowiązującej przed 3 kwietnia. Spółka Stalexport Autostrada Małopolska będzie nadal premiować transakcje automatyczne (A4Go, Telepass, videotolling) dla pojazdów kategorii 1 (innych niż motocykle). Stawka preferencyjna od 3 kwietnia wynosi 13 zł, wcześniej było to 10 zł.
Nowi użytkownicy videotollingu lub A4Go, poruszający się samochodami osobowymi, nie odczują w ogóle zmiany wysokości opłat, bo dzięki rabatowi nie będzie ich ona dotyczyć. Rzecznik prasowy Stalexport Autostrada Małopolska zwraca uwagę, że stawka dla korzystających już od jakiegoś czasu z metod automatycznych co prawda wzrośnie, nadal jednak będzie niższa od tej regularnej.
TVN24 BIS przypomina, że informacje o planowanych podwyżkach na A4 pojawiły się pod koniec stycznia tego roku. W reakcji na to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) podkreślała, że „wzrost ten jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy". Jednocześnie drogowcy wskazywali, że „prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej".
Czytaj też:
GDDKiA może budować do 350 km dróg rocznie. Dlaczego właśnie tyle?Czytaj też:
Operator autostrady A4 wprowadza podwyżki. UOKiK reaguje postępowaniem