W zeszłą środę konsorcjum Orlen Synthos Green Energy (OSGE), czyli podmiot powołany przez Orlen i najbogatszego Polaka Michała Sołowowa, nie otrzymał pozytywnej opinii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) dla projektu budowy małych reaktorów jądrowych SMR (taka opinia wymagana jest w procesie uzyskiwania decyzji zasadniczej). Mimo to, dzień później Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało decyzję zasadniczą dla lokalizacji małych reaktorów atomowych.
OSGE chce odtajnienia opinii ABW
W wydanym we wtorek oświadczeniu zarząd OSGE podkreśla, że „wydanie przez Ministra Klimatu i Środowiska, mimo negatywnej opinii ABW, decyzji zasadniczych dla projektów jądrowych OSGE jest zgodne z prawem i zostało to również wskazane w piśmie ABW". – W naszej ocenie oznacza to, że argumenty zawarte w tej opinii nie mogły być na tyle istotne, aby wstrzymać proces wydawania decyzji zasadniczych – podkreśla konsorcjum.
W oświadczeniu przypomniano, że 13 listopada br. OSGE złożyło wniosek o odtajnienie uzasadnienia opinii przygotowanej przez szefa ABW tak, aby spółka mogła się odnieść do zawartych w niej informacji. – Niestety odmówiono nam takiej możliwości – podkreśla zarząd OSGE.
– Zwracamy uwagę na fakt, że w demokratycznym kraju prawa jakim jest Polska, każdy obywatel i firma powinni mieć możliwość komentowania i ustosunkowywania się do decyzji podejmowanych przez organy władzy, w tym ABW – dodaje OSGE, podkreślając, że w związku z zaistniałą sytuacją ponawia „wniosek o upublicznienie pełnej opinii ABW".
Spółka podkreśliła również, że od początku projektu współpracuje z organami państwa. W oświadczeniu zwrócono również uwagę, że instytucje merytorycznie przygotowane do oceniania projektów energetyki jądrowej i odpowiedzialne za bezpieczeństwo energetyczne kraju (Państwowa Agencja Atomistyki, Ministerstwo Aktywów Państwowych i Ministerstwo Klimatu i Środowiska) wydały pozytywne opinie.
Tusk o decyzji resortu klimatu
O decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska ws. wydania decyzji zasadniczej dla lokalizacji małych reaktorów atomowych, mimo negatywnej opinii ABW, mówił podczas wczorajszego expose premier Donald Tusk. Zwrócił się on do byłego ministra spraw wewnętrznych i administracji, a także koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, który nadzorował prace ABW.
– Przedstawimy Polkom i Polakom precyzyjną informację, jakie są źródła decyzji dotyczące przyszłości bezpieczeństwa energetycznego, np. tzw. małych elektrowni jądrowych. Kiedy pytacie o konkrety, to wyobraźcie sobie, jak dużo konkretów musimy wyjaśnić, jeśli tu, w tej izbie, usłyszeliśmy o tym skandalu. Patrzę na pana ministra Mariusza Kamińskiego. Nie spodziewałem się, że w exposé powiem, że jestem mu wdzięczny. Sprawdzamy tę sprawę już bardzo dokładnie panie ministrze – powiedział Tusk.
Wyjaśnienie tej sprawy zapowiedział wczoraj również Borys Budka, nowy minister aktywów państwowych.
OSGE zamierza do 2030 roku uruchomić co najmniej jeden reaktor BWRX-300 firmy GE Hitachi. Jedna instalacja ma zabezpieczyć potrzeby około 300-350 tys. gospodarstw domowych.
Czytaj też:
Obajtek: Ministerstwo wydało zasadniczą decyzję dla małych reaktorówCzytaj też:
Kolejne gazowce we flocie ORLEN