Zmiany w podatku Belki od przyszłego roku? Ważna deklaracja ministra

Zmiany w podatku Belki od przyszłego roku? Ważna deklaracja ministra

Marek Belka
Marek Belka Źródło:Shutterstock / ID1974
Zmiany w tzw. podatku Belki były jedną z obietnic przedwyborczych Koalicji Obywatelskiej. Z deklaracji ministra finansów Andrzeja Domańskiego wynika, że mogą one nastąpić wraz z początkiem 2025 roku.

Minister finansów Andrzej Domański gościł w poniedziałek w programie „Graffiti" w Polsat News. W rozmowie poruszono m.in. wątek podniesienia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł, czyli jednej z kluczowych obietnic Koalicji Obywatelskiej w ramach „100 konkretów na 100 dni" przedstawionych przed wyborami parlamentarnymi. – Zostałem zobowiązany do przedstawienia opcji, scenariuszy do realizacji tego postulatu. Ten zostanie w ciągu tej kadencji zrealizowany – zapowiedział szef resortu finansów.

Domański zaznaczył jednocześnie, że nie jest to kwestia najbliższych miesięcy. – Moim zdaniem, na chwilę obecną, nie ma miejsca do tego, aby kwota wolna wzrosła do 60 tys. zł w przyszłym roku – podkreślił gość Polsat News.

Zmiany w podatku Belki od 2025 r?

Minister finansów odniósł się również do zmian w tzw. podatku Belki. – Chcemy, aby to weszło w życie od 1 stycznia. Chcemy, aby to było coś na kształt kwoty wolnej. Jeśli ktoś ma 100 tys. zł na specjalnym rachunku, to żeby zysk od 100 tys. zł limitowany stopą NBP był zwolniony – zadeklarował Domański.

Zmiany w podatku Belki, zakładające jego zniesienie dla oszczędności i inwestycji, o ile kwota nie przekracza 100 tys. zł a okres inwestycji wynosi powyżej roku, również znalazły się na liście „100 konkretów na 100 dni".

Podatek Belki to opłata, którą osoby fizyczne uiszczać muszą wyłącznie od zysków kapitałowych, to znaczy od profitu wygenerowanego przez ich zainwestowane środki. Podatek wprowadził w 2002 roku rząd Leszka Millera. Jego pomysłodawcą był ówczesny wicepremier, minister finansów Marek Belka. Przez pierwsze dwa lata podatek był obowiązkowy dla zysków od depozytów bankowych i wynosił wtedy 20 proc. W 2004 roku obniżono podatek do 19 proc., ale objęto nim także zyski pochodzące z inwestycji w papiery wartościowe, czyli tzw. dochody kapitałowe.

Czytaj też:
Rząd nie zrezygnuje tak łatwo z podatku Belki? Wpływy znacznie wyższe niż zakładano
Czytaj też:
Niespełnione obietnice KO z listy 100 konkretów. Wiemy, której najbardziej Polakom żal. Sondaż dla „Wprost”

Źródło: Polsat News, Wprost.pl