1 października minął rok od uruchomienia programu "Aktywny rodzic", znanego również pod nazwą „babciowe". – Naprawdę jest co świętować. Babciowe ma już roczek i mogłoby się wydawać, że dopiero raczkuje. Nie, bzdura! Dzięki babciowemu ponad 630 tys. dzieci objętych jest tą pomocą. 1500 zł dla rodziców. Niektórzy wydają na żłobek, niektórzy na opiekę, na dziadka, na babcię – tak roczne funkcjonowanie programu podsumował premier Donald Tusk.
Program ma na celu wsparcie rodziców i opiekunów w pogodzeniu zadań związanych z rodzicielstwem i aktywnością zawodową. W ramach programu rodzice dzieci do 35. miesiąca życia mogą skorzystać z następujących opcji:
- „Aktywnie w domu” – rodzic, który zostaje z dzieckiem w domu, może otrzymać 500 zł miesięcznie,
- „Aktywni rodzice w pracy” – rodzice czynni zawodowo mogą otrzymać 1500 zł na dziecko, założenie jest takie, że sfinansują dzięki temu pracę niani bądź opiekę przez babcię lub innego członka rodziny,
- „Aktywnie w żłobku” – 1500 zł trafi do rodziców dzieci, które uczęszczają do żłobka.
„Babciowe" po roku. Ta opcja najbardziej popularna
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, że do tej pory wypłacono 4 mln 218 tys. wypłaconych świadczeń na kwotę ponad 5 mld 437 mln zł. Od października ubiegłego roku odnotowano 856,6 tys. wniosków na 872,5 tys. dzieci.
Z danych przekazanych przez resort rodziny wynika, że największą popularnością cieszy się opcja „Aktywnie w żłobku” – wypłacono 2 mln 87 tys. świadczeń na kwotę 3 mld 26 mln zł. Najmniej, bo 986 tys. świadczeń wypłacono w ramach „Aktywnie w domu”. Łączna kwota wyniosła tu 502 mln zł. W ramach opcji "Aktywni rodzice w pracy" wypłacono 1 mln 144 tys. świadczeń na kwotę 1 mld 908 mln zł.
Aby otrzymać „babciowe" konieczne jest złożenie wniosku do ZUS. Można to zrobić drogą elektroniczną, za pośrednictwem: PUE ZUS, aplikacji mobilnej mZUS, bankowości elektronicznej lub portalu Emp@tia. Do wniosku należy dołączyć dokumenty potwierdzające powrót do pracy oraz formę opieki nad dzieckiem.
Czytaj też:
Tysiące rodzin czeka na bon ciepłowniczy. Termin mija za chwilęCzytaj też:
800 plus już nie dla wszystkich? Resort rodziny zabiera głos