Jak już informowaliśmy, pod koniec sierpnia do Stałego Komitetu Rady Ministrów trafił projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę. Jego celem jest wdrożenie unijnej dyrektywy dotyczącej adekwatnych płac, którą Polska powinna była wprowadzić już w listopadzie zeszłego roku.
W mediach pojawiały się doniesienia o sporach w rządzie wokół projektu. Największe kontrowersje budzą zasady wyliczania pensji minimalnej.
Płaca minimalna. Resort pracy przesuwa terminy
Jak informuje Business Insider Polska, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pod wpływem uwag z innych ministerstw zdecydował się na przesunięcie o rok terminów etapowego wyłączenia z minimalnego wynagrodzenia za pracę poszczególnych dodatków i premii. Dodatek funkcyjny ma być niewliczany do minimalnego od stycznia 2027 roku, pozostałe dodatki od 2028 roku, z kolei premie dopiero od 2029 roku. Szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk wskazuje, że przesunięcie terminów pozwoli pracodawcom na zabezpieczenie koniecznych środków finansowych.
Zwolennikiem utrzymania dotychczasowych zasad wyliczania płacy minimalnej był minister infrastruktury Dariusz Klimczak. W odpowiedzi na ten postulat Dziemianowicz-Bąk wskazała, że "premie, nagrody i inne dodatki do wynagrodzenia pracownika nie powinny być traktowane jako uzupełnienie do minimalnego wynagrodzenia za pracę".
– Obecnie często stanowią one uzupełnienie do poziomu minimalnego wynagrodzenia za pracę. W takich przypadkach dodatki te przestały pełnić rolę gratyfikacji i uznania pracownika za posiadane przez niego np. doświadczenie zawodowe, sprawowanie dodatkowych funkcji czy też uzyskane wyniki w pracy – podkreśla ministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
Serwis informuje również, że pod wpływem uwag szefa kancelarii premiera Jana Grabca, a także ministra finansów i gospodarki Andrzeja Domańskiego, w projekcie zrezygnowano z utworzenia nowego zespołu ds. płacy minimalnej przy Radzie Ministrów, który co roku ma opracować propozycję podwyżki płacy minimalnej. Organem doradczym ma być Rada Rynku Pracy, co krytycznie ocenia Rządowe Centrum Legislacji.
Czytaj też:
Koniec ucieczki w najniższą krajową? Nawrocki dostał wniosekCzytaj też:
Jak rosły zarobki Polaków? Historia, którą opowiadają liczby