Alior Bank bada sprawę utraty 140 mln złotych, do której doszło w wyniku kredytowania Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, chodzi nie tylko o zatajenie danych finansowych przez zakłady, ale także nieprawidłowości wewnątrz banku. Jedną z osób zamieszanych w sprawę ma być Wojciech Olejniczak, były szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Zawiadomienie do prokuratury
W ostatnich dniach do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa skierowane przez Alior Banku. Instytucja finansowa poprosiła prokuraturę o zbadania potencjalnego oszustwa, którego miały się dopuścić władze Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Wcześniej prezes zakładów powiedział, że działania banku są „irracjonalne, bezpodstawne i szkodliwe”. Jak informuje „Puls Biznesu”, władze banku podejrzewają o popełnienie przestępstwa nie tylko ZM Henryk Kania, ale także własnych pracowników. Wśród nich znajduje się Wojciech Olejniczak, który w latach 2003-2005 był ministrem rolnictwa a przez kolejne trzy lata przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Do maja 2019 roku Olejniczak w Alior Banku sprawował funkcję dyrektora departamentu biznesu agro.
Ogromna strata
Zakłady Mięsne Henryk Kania zostały klientem Aliora w marcu 2018 roku – informuje „Puls Biznesu”. Od tamtej pory początkowy dług w wysokości 100 mln złotych wzrósł do ponad 235 mln. Niedługo po przejęciu władzy w banku przez Krzysztofa Bachtę, firma poinformowała, że aż 140 złotych z długu ZM Kania zostanie odpisana, co obciążyło wyniki banku za drugi kwartał 2019 roku.