Chińskie władze poinformowały o bardzo ważnej z punktu widzenia globalnej gospodarki decyzji. Władze w Pekinie po latach silnego wpływu na światowe rynki, postanowiły w końcu uruchomić giełdę w stolicy. Do tej pory inwestorzy mogli handlować akcjami spółek na parkietach w Szanghaju i Shenzhen. Ta pierwsza została uruchomiona w 1990 roku i notowane są na niej głównie spółki z udziałem skarbu państwa, oraz giganci m.in. z branży przemysłowej. Giełda w Shenzhen, jak z resztą cały region, nastawiona jest głównie na spółki z branży technologicznej, a także te nieco mniejszych rozmiarów, niż giganci notowani w Szanghaju.
Technologie, innowacje i wpływy Partii
Prezydent Xi Jinping, który osobiście ogłosił decyzję, przyznał, że na stołecznym parkiecie notowane będą głównie spółki skupione na usługach i innowacjach. Nie zdradził jednak dokładnej daty uruchomienia nowej giełdy.
Powstanie nowego parkietu jest spowodowane przede wszystkim napięciami, które powstały w ostatnim czasie między władzą, a wieloma chińskimi firmami, które starały się debiutować na giełdach zagranicznych, głównie nowojorskiej. Rząd nie chciał, aby sprawiło to, że obce państwa zyskają dostęp do różnego rodzaju wrażliwy informacji.
Czytaj też:
Chiny niemal zakazują dzieciom grania w gry. Tylko trzy godziny w tygodniu