Kolejna ofiara krachu na rynku kryptowalut składa wniosek o upadłość

Kolejna ofiara krachu na rynku kryptowalut składa wniosek o upadłość

Kryptowaluty
Kryptowaluty Źródło: Shutterstock / Chinnapong
Popularny broker kryptowalut Genesis złożył wniosek o upadłość. Firma ucierpiała po spektakularnym upadku giełdy FTX, w której lokowała swoje pieniądze.

Firma, której właścicielem jest firma venture capital Digital Currency Group od jakiegoś czasu rozważała złożenie wniosku o upadłość, będąc winną wierzycielom kwotę szacowaną na ponad 3 miliardy dolarów.

Gigantyczny dług

Firma Genesis szacuje swoje aktywa na od 1 do 10 mld dolarów. W gotówce ma jednak tylko 150 mln dolarów. Jednocześnie zobowiązania finansowe ma u ponad 100 tys. klientów. 50 największych niezabezpieczonych roszczeń opiewa na około 3,4 mld dolarów.

Jak podaje Bloomberg, jednostka udzielająca pożyczek kryptowalutowych należąca do Genesis Digital Currency Group prowadziła tajne rozmowy z grupami wierzycieli, w tym giełdą Gemini, w związku z kryzysem płynności.

Jednak rozmowy się nie powiodły i zostały zerwane po tym, jak Cameron Winklevoss wezwał zarząd Digital Currency Group do zwolnienia dyrektora naczelnego.

Po upadku FTX

Genesis to kolejny gigant na rynku kryptowalut, który upada, po spektakularnym bankructwie giełdy FTX. Jak czytamy w dokumentach złożonych w sądzie, Genesis posiadała swoje aktywa na giełdzie założonej przez Sama Bankman-Frieda i obecnie sama ma problemy z odzyskaniem pieniędzy.

W listopadzie Bankman-Fried zrezygnował z funkcji dyrektora generalnego FTX po tym, jak firma i powiązane z nią przedsiębiorstwa ogłosiły upadłość. Podkreślono wówczas, że zaległości spółki wobec 50 największych inwestorów wynoszą łącznie 3,1 miliarda dolarów. Ze względu na zapisy prawne, nie podano do publicznej wiadomości, o jakie osoby, firmy i fundusze inwestycyjne chodzi.

Niedługo później były miliarder został zatrzymany na Bahamach, a następnie przetransportowany do USA, gdzie ma stanąć przed sądem. Amerykańska prokuratura zarzuca mu liczne oszustwa.

Czytaj też:
Próba ratowania majątku, czy gigantyczny atak hakerski? Właściciel FTX twierdzi, że z firmy zniknęło 415 mln dolarów
Czytaj też:
Gigant rynku kryptowalut w opałach. Kolejna giełda zapowiada masowe zwolnienia