Ponad rok temu internet obiegła moda na wyzwanie, które polegało na jedzeniu kapsułem z detergentem do zmywarek. „Tide Pods Challenge”, które wzięło nazwę od najpopularniejszego tego typu produktu, było niezwykle niebezpieczne. W 2017 roku zanotowano sześć przydaków śmierci po spożyciu takich kapsułek. Prawdopodobnie nie wszystkie z nich to efekt wyzwania. Do śmiertelnych przypadków dochodzi głównie ze względu na złe zabezpieczenie detergentów dziećmi. Jak podaje amerykańskie Centrum Kontroli Zatruć, między 2012 a 2013 zanotowano ponad 7 tys. przypadków spożycia niewłaściwie zabezpieczonych kapsułek. Popularność wyzwania przełożyła się jednak na znaczny wzrost zatruć spowodowanych spożyciem detergentów.
– Nastolatkowie usiłują być zabawni, a tak naprawdę narażają się na niebezpieczeństwo spożycia groźnej substancji – komentowała w rozmowie z ABC News Ann Marie Buerkle z amerykańskiej komisji ds. bezpieczeństwa konsumentów. W związku z niebezpiecznym trendem wśród młodzieży, oświadczenie wydała firma Procter & Gamble, która podkreśliła, że jej produkty w żadnym wypadku nie powinny być traktowane jak zabawki. Niepoślednią rolę w całej sprawie odegrały internetowe memy.
Kontrowersyjny produkt
Glenlivet, jedna z najbardziej znanych i cenionych szkockich whisky z regionu Speyside, opublikowała na twitterze reklamę, która wzbudziła duże kontrowersje. Producent stworzył kapsułki, które zawierają 23 mililitry whisky. Ma być to rozwiązanie, które pozwoli na picie złotego trunku bez konieczności użycia szklanki. Gotowe drinki w trzech wariantach - cytrusowym, ostrym i o posmaku drewna, zostały przygotowane na London’s Cocktail Week przez czeskiego barmana Alexa Kratena.
Jak podaje agencja Bloomberg, Stany Zjednoczone nie wydały zgody na spożywanie tego typu kapsułek z whisky.
Czytaj też:
Nowe wyzwanie podbija sieć. Lekarze ostrzegają, że może nawet prowadzić do śmierci