Emilewicz opowiadała o końcu dopłat. Gowin zapowiada, że będą. „Na ile pozwoli budżet”

Emilewicz opowiadała o końcu dopłat. Gowin zapowiada, że będą. „Na ile pozwoli budżet”

Jarosław Gowin i Jadwiga Emilewicz
Jarosław Gowin i Jadwiga Emilewicz Źródło: Newspix.pl / DAMIAN BURYKOWSKI
Jadwiga Emilewicz zapowiadała koniec „tarcz” i bezpośredniej pomocy od państwa dla przedsiębiorców. Jej następca w resorcie Jarosław Gowin mówi coś zgoła innego i ogłosił, że m.in. branże gastronomiczna i turystyczna mogą liczyć na wsparcie.

, jeszcze jako szefowa resortu rozwoju, zapowiedziała we wrześniu, że przedsiębiorcy nie powinni liczyć na kolejne „tarcze”. „Tarcze” to uruchamiane przez rząd w trakcie pandemii koronawirusa środki, wypłacane firmom m.in. na utrzymanie miejsc pracy, a także zwolnienia ze stawek ZUS czy postojowe.

Zamiast tego – mówiła Emilewicz – rząd planował, by zacząć korzystać z innych instrumentów. Wyliczała: ulgi podatkowe, zamówień publicznych, funduszy inwestycyjnych. Wtedy, we wrześniu, niewiele zwiastowało, że Emilewicz odejdzie z rządu. Rekonstrukcja przyniosła nie tylko jej dymisję, ale też odejście z Porozumienia.

Gowin zapowiada pomoc przedsiębiorcom. „Na tyle, na ile pozwolą możliwości polskiego budżetu”

W Ministerstwie Rozwoju następcą Emilewicz został jej dotychczasowy partyjny kolega, lider Porozumienia, . Polityk kieruje teraz lekko zmienionym resortem, który nosi nazwę Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, ale to wciąż w jego gestii pozostaje decydowanie o reakcji państwa na sytuację przedsiębiorców.

W Polsat News Jarosław Gowin zapowiedział, że jednak będą uruchomione dodatkowe środki. Wicepremier mówił:

– Ale mogę zapowiedzieć jako minister odpowiedzialny za gospodarkę, że wkrótce do branży turystycznej trafi kolejna transza pomocowa. Nie chcę mówić o szczegółach, bo to jednak ostatecznie zależy od parlamentu.

Minister dopytywany o to, czy na podobną pomoc mogą liczyć m.in. restauratorzy (wprowadzono czasowe ograniczenia pracy restauracji – red.), odparł: – Na tyle, na ile pozwolą możliwości polskiego budżetu, pomoc będzie skierowana także do branży gastronomicznej.

Jarosław Gowin wyliczał, że nowe rozwiązania w zakresie pomocy będą trafiać punktowo do branż, które „tracą ze względu na obostrzenia”, a liczyć na wsparcie mogą też place targowe.

Czytaj też:
Emilewicz ogłosiła koniec dopłat i zwolnień. Nie będzie nowych „tarcz” od rządu