Już dziś może zostać najmłodszym astronautą. Kim jest Oliver Daemen?

Już dziś może zostać najmłodszym astronautą. Kim jest Oliver Daemen?

Oliver Daemen
Oliver Daemen
Dzięki hojności ojca z Jeffem Bezosem w kosmos poleci 18-latek z Holandii, stając się tym samym najmłodszym astronautą w historii. Obok niego na pokład rakiety wsiądzie najstarsza astronautka w historii.

Chętnych na lot w kosmos z Jeffem Bezosem było wielu. Ktoś wylicytował miejsce w rakiecie New Shepard za 28 milionów dolarów, a na kilka dni przed planowanym startem wycofał się. Jak informuje kosmiczna spółka Bezosa, Blue Origin, niedoszły pasażer tłumaczył się zmianą planów.

Szybko znaleziono dla niego zastępstwo. W kosmos poleci 18-letni Holender Oliver Daemen. Stanie się tym samym najmłodszym astronautą w historii. Nawet gdyby miejsce w niezwykły sposób się nie zwolniło, Oliver i tak poleciałby w kosmos, tyle że później. Miał zagwarantowane miejsce w drugim locie.

twitter

Blue Origin przedstawia niespodziewanego pasażera jako pasjonata kosmosu, który od dziecka marzył, by wznieść się na orbitę okołoziemską. „Wiele osób mogłoby powiedzieć to samo o sobie jako o dzieciach, ale zazwyczaj musiały czekać, aż podrosną i będą lepiej wykształcone - średni wiek astronautów NASA to 34 lata, a większość z nich ma wyższe stopnie naukowe. Daemen reprezentuje nową klasę kosmonautów; w nadchodzących latach, gdy prywatne firmy takie jak Blue Origin, Virgin Galactic Richarda Bransona i SpaceX Elona Muska wyniosą ludzi w kosmos łatwiej niż agencje rządowe, takie jak NASA, dystans między marzeniami z dzieciństwa a rzeczywistością z pewnością się zmniejszy” – pisze o najmłodszym astronaucie „The Atlantic”.

Inna sprawa, że aby zmniejszyć ten dystans, potrzebne są pieniądze. Wiadomo, że Oliver dostał bilet od ojca Joesa Daemena, który jest menedżerem zarejestrowanego w Holandii funduszu hedgingowego Somerset Capital Partners. Nie poinformowano, ile kosztował ten prezent.

Wally Funk: cierpliwość popłaca

Nie tylko Oliver Daemen zasłuży sobie po locie na wpis do księgi rekordów. O ile on wyląduje w rubryce „najmłodszy kosmonauta”, to jedyna kobieta w zespole, Wally Funk, będzie najstarszą do tej pory osobą w kosmosie. Wally ma 82 lata. Swego czasu należała do grupy „Mercury 13”. Nazwa pochodzi od szkolenia, które przeszły one w latach 60., jednak nigdy nie dotarły do kosmosu, ani nawet nie dostały się do korpusu astronautów NASA. Wszystko wyłącznie dlatego, że były kobietami. W tamtych czasach wszyscy astronauci NASA byli wojskowymi pilotami i mężczyznami. Po latach wyczekiwania nareszcie spełni swoje marzenie.

Czytaj też:
Jeff Bezos leci dziś w kosmos. Najbogatszy człowiek świata zabierze ze sobą najmłodszą i najstarszą osobę

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl