Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przedstawiło 26 kwietnia listę sankcji skierowany przeciwko rosyjskim koncernom i oligarchom, robiących interesy w Polsce. Znalazło się na niej 50 podmiotów z Rosji i Białorusi – 15 osób i 35 firm. Wśród nich są m.in. Gazprom, ACRON PAO Novatek Green Energy, OAO PhosAgro i BELOIL Polska, czy podmioty sprowadzające do Polski rosyjski węgiel.
Rosyjskie firmy wnioskują o odmrożenie kont bankowych
Jak dowiedziała się Rzeczpospolita, do Krajowej Administracji Skarbowej wpłynęło już 55 wniosków o odmrożenie środków, które zostały wstrzymane na polskich rachunkach rosyjskich firm objętych sankcjami nałożonymi przez MSWiA. To oznacza, że chodzi o więcej kont niż firm, które są na liście. 55 wniosków złożyło bowiem 37 różnych podmiotów.
Podczas konferencji prasowej, na której ogłoszono sankcje, minister Mariusz Kamiński tłumaczył, że jest kilka rodzajów sankcji, przede wszystkim zamrożenie aktywów finansowych i zasobów majątkowych, zakaz startu w zamówieniach publicznych, czy zakaz wjazdu na teren Polski dla oligarchów.
KAS rozpatrzy każdy wniosek
Przedstawiciele Krajowej Administracji Skarbowej, do której wpłynęły wnioski, tłumaczą, że każdy z nich zostanie rozpatrzony indywidualnie. Dodano, że firmy nadal mają możliwość korzystania ze swoich środków, aby wypłacić wynagrodzenia pracownikom, czy opłacić im opiekę zdrowotną.
– Nie możemy ani wysłać towaru, który został zakupiony u nas i opłacony przed sankcjami, ani oddać pieniędzy setkom klientów. Ucierpieli też pracownicy – powiedział „Rzeczpospolitej” przedstawiciel jednej z firm, która znalazła się na czarnej liście MSWiA.
Czytaj też:
GO Sport ominie polskie sankcje. Z pomocą przyszedł... UOKiK