Wojna na Tajwanie będzie katastrofą dla globalnej gospodarki. Chodzi o półprzewodniki

Wojna na Tajwanie będzie katastrofą dla globalnej gospodarki. Chodzi o półprzewodniki

Nancy Pelosi
Nancy Pelosi Źródło: PAP/EPA / Ritchie B. Tongo
Tajwan odpowiada za produkcję 90 proc. półprzewodników dostarczanych do przemysłu. Wojna z Chinami oznaczałaby światowy kryzys.

Wizyta na Tajwanie spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi wywołała nie tylko bardzo duże napięcie polityczne na linii Tajwan – Chiny, ale także rozpoczęła ponownie dyskusję o tym, jakie konsekwencje dla światowej gospodarki miałby konflikt zbrojny między tymi krajami. Okazuje się, że efekty wojny odczułbym mocno cały świat.

Kryzys półprzewodników

Na świecie trwa kryzys związany z brakiem półprzewodników. Problem ten wpływa nie tylko na produkcję elektroniki, ale także branżę motoryzacyjną, AGD i wiele innych. Wiele firm musiało ze względu na problemy z dostawami zmniejszyć swoje możliwości produkcyjne. Otwarcie mówiły o tym m.in. największe koncerny samochodowe.

Na problem reagować próbuje administracja Joe Bidena, która zapowiedziała, że Stany Zjednoczone położą w najbliższym czasie duży nacisk na powstawanie fabryk półprzewodników na terenie USA.

Tajwan jest potentatem produkcji półprzewodników

Zamieszanie, jakie wywołała wizyta Nancy Pelosi na Tajwanie, ponownie wywołało dyskusję na temat półprzewodników. Tajwan odpowiada bowiem aż za 90 proc. światowej produkcji czipów. Roczna wartość wytwarzanych tam produktów szacowana jest na 118 miliardów dolarów. To tam półprodukty do swoich urządzeń zamawiają tacy giganci jak Apple, AMD, Nvidia, czy wielu innych. Śmiało można powiedzieć, że bez produkcji z Tajwany wiele branż obecnie całkowicie by upadło.

Wizja wojny między Chinami a Tajwanem wywołała więc ogromne zamieszanie i niepokój na rynku. Powróciły także dyskusje o konieczności dywersyfikacji produkcji tych elementów, ale o tym mówi się już od pierwszych lockdownów spowodowanych pandemią koronawirusa.

Czytaj też:
Chiny chcą „ukarać” Tajwan. Nakładają ograniczenia

Opracował:
Źródło: WPROST.pl