Badanie trzeźwości pracowników. Kilka szczegółów budzi wątpliwości

Badanie trzeźwości pracowników. Kilka szczegółów budzi wątpliwości

Kontrola trzeźwości
Kontrola trzeźwości Źródło: Shutterstock / Monika Gruszewicz
Nowelizacja prawa pracy, która reguluje pracę zdalną i określa zasady badania trzeźwości pracowników – również pracujących zdalnie – czeka na podpis prezydenta. - Wskazane jest bardziej przejrzyste określenie, w rozporządzeniu Ministra Zdrowia, warunków i metod przeprowadzania przez pracodawców badania trzeźwości pracowników - uważa Konfederacja Lewiatan.

Nowelizacja prawa pracy, która reguluje pracę zdalną i określa zasady badania trzeźwości pracowników – również pracujących zdalnie – czeka na podpis prezydenta.

Badanie trzeźwości. „Część przepisów zawartych trzeba doprecyzować”

Pracodawcy będą mogli kontrolować również osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych. Jednocześnie trwają konsultacje projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie badań na obecność alkoholu w organizmie pracownika.

Zastrzeżenia do nowelizacji ma Konfederacja Lewiatan. Zdaniem Roberta Lisickiego, dyrektora departamentu pracy Konfederacji Lewiatan, część przepisów zawartych trzeba doprecyzować, bo obecny sposób ich sformułowania może utrudnić badania trzeźwości pracowników, szczególnie w mikro i małych firmach.

– Wątpliwości budzi sposób badania pomiaru stężenia alkoholu. Z projektu rozporządzenia wynika, że osoba badana przy użyciu analizatora wydechu metodą utleniania elektrochemicznego, może żądać zweryfikowania badania analizatorem wydechu metodą spektrometrii w podczerwieni – zauważa Lisicki.

Wyjaśnia, że zdaniem członków Konfederacji, urządzenia dostępne na rynku dla osób i podmiotów prywatnych wykorzystują metodę utleniania elektrochemicznego. Analizatory wydechu metodą spektrometrii w podczerwieni znajdują się zwykle na wyposażeniu jednostek policji.

Wątpliwa lista substancji, których obecność można badać

– W związku z takim określeniem sposobu badania pomiaru stężenia alkoholu, pracodawca de facto nie będzie mógł samodzielnie przeprowadzić badania, gdyż w każdym przypadku kiedy będzie ono wskazywało na stężenie ponad 0,00 mg/dm3 przy użyciu analizatora wydechu metodą utleniania elektrochemicznego, pracownik będzie mógł żądać przeprowadzenia badania wydechu analizatorem, którego pracodawca nie będzie posiadał. W określonych przypadkach może dojść do trzykrotnego badania pracownika – mówi.

Badania trzeźwości będą mogły być przeprowadzane nie tylko na obecność alkoholu, ale też „środków działających podobnie do alkoholu”. Proponowana lista substancji weryfikowanych budzi wątpliwości.

Jako środki działające podobnie do alkoholu w rozumieniu rozporządzenia można będzie klasyfikować także syropy na kaszel, środki przeciwbólowe, środki dla epileptyków, astmatyków czy diabetyków.

Kodeks pracy. Praca zdalna nareszcie uregulowana

Do najważniejszych zmian należy wprowadzenie do przepisów nieznanej do tej pory regulacji pracy zdalnej. Wprawdzie w setkach firm stosowana jest ona od dawna, ale opiera się na ustnych ustaleniach między pracownikami a pracodawcą. Potrzebę uregulowania tej materii Ministerstwo Rodziny zauważyło na początku pandemii, ale przygotowanie przepisów zajęło dwa lata.

Wprowadzona przez nowelizację definicja przewiduje, że pracą zdalną jest „wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą”. W praktyce może być to miejsce zamieszkania pracownika, ale też inne dowolne.

W rozmowie z TOK FM mec. Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan, zwrócił uwagę na kilka trudności, które mogą zniechęcić pracodawców do wyrażania zgody na pracę zdalną. To m.in. kwestia higieny i bezpieczeństwa pracy zdalnej oraz kosztów jej wykonywania. – Ustawa nakłada na pracodawcę obowiązek zapewnienia zaplecza technicznego, czyli jak rozumiem komputer, biurko, może nawet fotel – zwrócił uwagę prowadzący.

Badanie trzeźwości. Czy pracodawcy muszą podać konkretne godziny?

Co się tyczy kontroli trzeźwości, to wątpliwości zgłosiła również inna organizacja – Pracodawcy RP. Pytania rodzi m.in. możliwość przeprowadzania kontroli trzeźwości ad hoc. Dodawany do kodeksu pracy art. 22 1c § 3 stanowi, że badanie trzeźwości jest przeprowadzane przez pracodawcę w sposób ustalony zgodnie z § 10, w którym mowa jest, że wprowadzenie kontroli trzeźwości, określenie grupy pracowników nią objętych oraz sposób jej przeprowadzania, w tym rodzaj urządzenia wykorzystywanego do kontroli, czas i częstotliwość jej wykonywania, ustala się w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie pracy albo w obwieszczeniu.

– Skoro w przepisie jest mowa o czasie, to pracodawcy zaczęli mieć obawy, czy muszą podać konkretne godziny. Gdyby było inaczej, ustawodawca posłużyłby się raczej pojęciem momentu przeprowadzenia kontroli – przyznała w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Katarzyna Siemienkiewicz z Pracodawców RP.

Czytaj też:
Praca zdalna. Nie wszystkie propozycje podobają się związkom zawodowym
Czytaj też:
Europejski kryzys energetyczny. Putin stracił kartę przetargową. Pogoda pokrzyżowała plany Kremla

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl