Rodzinne zamiłowanie nie tylko do sportu
Artykuł sponsorowany

Rodzinne zamiłowanie nie tylko do sportu

Maciej Kozłowski (pierwszy z prawej) z synami (od lewej) – Piotrem, Jakubem i Szymonem
Maciej Kozłowski (pierwszy z prawej) z synami (od lewej) – Piotrem, Jakubem i Szymonem Źródło:Zakłady Mięsne Kozłowski
Na temat zamiłowania do sportu i tradycji rodzinnej firmy, która wspiera kluby i przedsięwzięcia sportowe mówi Szymon Kozłowski, członek zarządu spółki Zakłady Mięsne Kozłowski sp. z o.o.

Zakłady Mięsne Kozłowski sp. z o.o. to firma rodzinna, która działa już od ponad 30 lat. Jaka była jej historia?

Firma powstała w roku 1992, gdy mój tata Maciej Kozłowski, rozpoczął działalność w zakresie uboju i przetwórstwa mięsa w wynajętych pomieszczeniach. Kilka lat później kupił mały zakład mięsny w Pawłówku (obecnie Wielichowo-Wieś), który następnie został dostosowany do norm unijnych i rozbudowany, inwestycje w tym zakresie realizowane były w latach 2002-2004, w roku 2012 i w roku 2021. W roku 2020 została oddana do użytku nowa chłodnia składowa z pomieszczeniami produkcyjnymi.

Od roku 2016 firma działa jako sp. z o.o., w której zarządzie jestem razem tatą, mamą i dwoma braćmi.

Zakład cały czas rozwija działalność. Na początku zatrudniał zaledwie 3 osoby. Obecnie liczba pracowników wzrosła do ponad 100 osób. Na około 7 tys. mkw hal produkcyjnych przetwarzamy ponad 500 ton mięsa miesięcznie.

Jaki wpływ na działalność firmy ma to, że jej udziałowcami są najbliżsi?

Na pewno fakt, że działamy rodzinne, ma pozytywny wpływ na naszą skuteczność, gdyż doskonale się rozumiemy i mamy do siebie pełne zaufanie, zarówno w życiu prywatnym jak i w biznesie. Wspólnie mierzymy się z przeciwnościami i szukamy możliwości rozwoju. Jednak nasza firma to nie tylko rodzina Kozłowskich. To także, a może przede wszystkim nasi pracownicy, którzy każdego dnia dokładają starań, aby na stołach naszych klientów mogło pojawić się najlepsze mięso oraz wędliny.

Do tradycji rodzinnych nawiązuje także hasło firmy, które brzmi – „Wędliny dla całej rodziny”…

To prawda, nie jest ono przypadkowe, ponieważ działając jako firma rodzinna, wiemy doskonale, że rodzina to podstawa i zasługuje na wszystko co najlepsze.

W związku z tym asortyment, który oferujemy, jest bardzo szeroki, gdyż ma zaspokoić różnorodne potrzeby i obejmuje około 140 produktów, wśród nich są kiełbasy cienkie, parówki, wyroby kanapkowe, wędzonki czy wyroby podrobowe. Specjalizujemy się w produkcji wędlin podsuszanych, takich jak krakowska sucha i kiełbasa krucha.

Siedziba firmy znajduje się w Wielkopolsce i tutaj działa zakład produkcyjny, ale nasze wyroby można kupić w wielu regionach kraju, a także za granicą.

Rodzinna tradycja to nie tylko kontynuowanie działalności zawodowej rozpoczętej przez ojca, ale także zamiłowanie do sportu…

Od najmłodszych lat z braćmi interesujemy się sportem i zawsze lubiliśmy aktywność sportową. Jest to w dużej mierze także zasługa naszych nauczycieli wychowania fizycznego ze szkoły podstawowej, którzy zaszczepili w nas miłość do sportu.

Naszym marzeniem było dojść do momentu, w którym jako firma będziemy mieć możliwość wspierać różnego rodzaju inicjatywy sportowe.

Od kiedy Zakłady Mięsne Kozłowski są sponsorem Sparty Wrocław?

Ze Spartą Wrocław współpracujemy od 2023 roku. Zdecydowaliśmy się na to, gdyż obserwowaliśmy ciągły wzrost sprzedaży naszych produktów w rejonie Dolnego Śląska i chcieliśmy wzmocnić rozpoznawalność i pozycję marki Kozłowski Wędliny.

Co obejmują działania sponsorskie? Jakie znaczenie mają dla budowania wizerunku firmy?

W ramach działań sponsorskich wspieramy klub, a produkty marki Kozłowski Wędliny pojawiają się także w punktach gastronomicznych na Stadionie Olimpijskim. Na pewno współpraca z partnerem, mającym wieloletnią tradycję i osiągającym sukcesy sportowe wpisuje się także w naszą strategię działania. Opierając się na solidnych podstawach tradycji i renomy, wypracowanej przez lata, staramy się stale udoskonalać nasze wyroby, podnosząc ich jakość.

Jakie jeszcze inne kluby i przedsięwzięcia sportowe wspiera firma?

Poza wspieraniem Sparty Wrocław współpracujemy również od kilku sezonów z Unią Leszno. Poza tym wspieramy lokalne kluby piłkarskie takie jak Pieczarka Wielichowo oraz Pogoń Śmigiel oraz Daniela Drgasa, kulturystę z Wielichowa. Jesteśmy także partnerem działającego od 1965 roku klubu Juna Trans Stare Oborzyska, gdzie bardzo często wspieramy turnieje piłkarskie dla dzieci.

Wsparcie oferujecie także różnym inicjatywom lokalnym…

Firma wspiera także różne inicjatywy lokalne, zarówno kulturalne jak i sportowe, takie jak na przykład „Kulturalnie po sąsiedzku” (jest to impreza obejmująca zarówno działania edukacyjne jak i wydarzenia sportowe), Wielichowskie Święto Pieczarki, będące imprezą kulinarną i kulturalną czy Bieg Tropem Wilczym Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Czy pracownicy firmy też są aktywni sportowo?

Wielu naszych pracowników czynnie uprawia sport, startują na przykład w lokalnych imprezach biegowych.

Jakie są plany rozwoju firmy i czy jest w nich także miejsce na kolejne sportowe wyzwania?

Mamy ambitne plany rozwoju firmy, tak aby nasza marka stawała się z roku na rok co raz bardziej rozpoznawalna na krajowym i międzynarodowym rynku. Myślę, że wraz z rozwojem naszej firmy na pewno pojawią się kolejne wyzwania sportowe, tym bardziej, że mamy z braćmi jeszcze w tym zakresie wiele marzeń do zrealizowania.

Źródło: Zakłady Mięsne Kozłowski