Rekordowo niskie ceny mieszkań. Eksperci wskazują trzy miasta

Rekordowo niskie ceny mieszkań. Eksperci wskazują trzy miasta

Dodano: 
Luksusowy apartamentowiec Złota 44 w Warszawie
Luksusowy apartamentowiec Złota 44 w Warszawie Źródło: Shutterstock / Fotokon
Rok 2025 może być przełomowy dla rynku nieruchomości. Na rynku wtórnym obserwujemy wielkie poruszenie cenowe, a na pierwotnym lekkie spadki.

Z analizy przeprowadzonej przez serwis „Money.pl” wynika, że ostatnie miesiące zeszłego roku przyniosły znaczne spadki na rynku wtórnym. „W niektórych metropoliach, w tym w Warszawie, nieruchomości z drugiej ręki jeszcze nigdy nie były o tyle tańsze od nowych” – pisze serwis, powołując się na zaktualizowane przez Narodowy Bank Polski dane dotyczące cen transakcyjnych zapisanych w aktach notarialnych. „W 10 największych miastach Polski ceny mieszkań na rynku wtórnym zmalały w IV kwartale 2024 r. średnio o ponad 1 proc. (IV kwartał jest tu zdefiniowany jako okres od września do listopada, inne kwartały też są cofnięte o miesiąc) – wylicza portal.

Rynek wtórny z rekordowym spadkiem

Według serwisu „Money.pl” epicentrum przeceny była Warszawa. „Na stołecznym rynku mieszkania z drugiej ręki potaniały w ciągu kwartału o ponad 6 proc., najbardziej od przełomu 2012 i 2013 r. Były wciąż droższe niż rok wcześniej, ale już "tylko" o 11 proc., a nie o ponad 20 proc., jak w poprzednich dwóch kwartałach. Spośród 17 największych miast kraju, do spadku cen o ponad 5 proc. doszło też tylko w Szczecinie (o 7,2 proc.) i Łodzi (5,4 proc.)” – informuje serwis i wskazuje, że spadki odnotowano także w pięciu innych miastach.

Rynek pierwotny odnotowuje lekkie spadki

Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania w Polsce wyniosła w styczniu 14 475 zł – wynika z danych portal „RynekPierwotny.pl”. To o 8 proc. więcej niż w ubiegłym roku. Z kolei średnia ofertowa cena mieszkania w Polsce wynosi obecnie, zgodnie z wyliczeniami serwisu, 764 851 zł, co oznacza ośmioprocentowy wzrost rok do roku. Zdaniem ekspertów z „RynkuPierwotnego.pl” sytuacja na rynku mieszkań się stabilizuje, a dynamika wzrostu średniej ceny metra kwadratowego maleje. Jak zauważają, oferta mieszkań powoli się odbudowuje, a na rynku pojawia się coraz więcej atrakcyjnych rabatów i promocji, które pozwalają zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Czytaj też:
Mieszkania tanieją. Eksperci prognozują dalsze spadki

Ekspert: „Ceny nieruchomości drgnęły i zaczęły spadać”

– Ceny nieruchomości drgnęły i zaczęły spadać. W największych miastach w Polsce trend zaczyna być już zauważalny i wynosi od jednego do kilku procent – uważa radca prawny Krzysztof Granat, wspólnik zarządzający w Kancelarii Radców Prawnych K & L Legal Granat i Wspólnicy. Wskazuje również, że taka dynamika cen była do przewidzenia

– Obecne zmiany były spodziewane i pojawiały się w komentarzach ekspertów, co najmniej od połowy 2024 roku. Bo ileż możemy mieć przewagi podaży nad popytem bez ruchu cen w dół? Pytanie raczej brzmi, czy cokolwiek drgnie na rynku kredytowym. Utrzymywane wysokie stopy procentowe NBP raczej nie wskazują na rewolucyjne zwiększenie sprzedaży kredytów – ocenia ekspert i zapowiada, że w najbliższych miesiącach należy spodziewać się dalszych, choć powolnych, spadków cen.

Czytaj też:
Rewolucja w kredytach. TSUE podjął historyczną decyzję
Czytaj też:
Niemcy zazdroszczą Polsce. Mają apetyty na plan Tuska

Źródło: WPROST.pl / Money.pl / Rynekpierwotny.pl