Cyrkularność w praktyce – o odpowiedzialnym podejściu do surowców i odpadów
Artykuł sponsorowany

Cyrkularność w praktyce – o odpowiedzialnym podejściu do surowców i odpadów

Piotr Bruździak, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Stena Recycling Polska
Piotr Bruździak, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Stena Recycling Polska Źródło: Materiały prasowe
O tym, jak zmienia się podejście firm do surowców i odpadów, dlaczego sortowanie na 17 frakcji to dziś rzeczywistość, a nie fanaberia, oraz jak budować przewagę konkurencyjną w oparciu o cyrkularność – rozmawiamy z Piotrem Bruździakiem, Dyrektorem ds. Sprzedaży i Marketingu w Stena Recycling Polska.

Gospodarka obiegu zamkniętego staje się coraz bardziej istotnym elementem polityki ekologicznej i strategii biznesowych. Dlaczego, Pana zdaniem, dziś jest tak ważne, aby firmy angażowały się w cyrkularne modele działania?

Gospodarka obiegu zamkniętego to nie tylko kwestia ochrony środowiska, ale też racjonalne zarządzanie zasobami i kosztami. Żyjemy w czasach, w których surowce stają się coraz trudniej dostępne i droższe, a konsumenci oczekują od firm większej odpowiedzialności ekologicznej. Wdrażając rozwiązania GOZ, przedsiębiorstwa nie tylko wspierają ochronę środowiska, ale również budują przewagę konkurencyjną, ograniczając ryzyko operacyjne i finansowe oraz odpowiadają na rosnące oczekiwania rynku.

Mimo to wciąż wiele firm nie podejmuje działań w tym kierunku. Z jakich powodów, Pana zdaniem, część z nich zwleka z wdrażaniem cyrkularnych rozwiązań?

Przyczyn może być kilka. Dla części firm rozwiązania cyrkularne nadal są postrzegane jako koszt, a nie inwestycja. Inne obawiają się złożoności procesów związanych z przeprojektowaniem produktów czy zmiany łańcuchów dostaw. Często także brakuje wiedzy lub partnerów, którzy mogliby pomóc w przeprowadzeniu tej transformacji. Przejście na gospodarkę obiegu zamkniętego to wyzwanie, ale też ogromna szansa, z której nie warto rezygnować, albo odkładać na później.

Jak zmieniało się zainteresowanie firm rozwiązaniami GOZ w ostatnich latach?

Zdecydowanie widać wzrost zainteresowania. Jeszcze sześć lat temu nasi klienci rzadko przywiązywali wagę do sortowania odpadów – dziś wielu z nich dzieli je nawet na 17 różnych frakcji. Obserwujemy też większe zaangażowanie w kwestie projektowania produktów z myślą o recyklingu, naprawie lub ponownym użyciu. Ważne jest by zacząć myśleć o GOZ już na etapie koncepcji produktu, aby zamykanie obiegu materiałów było zaplanowane od samego początku.

Jakie działania podejmuje Stena Recycling, aby wspierać rozwój gospodarki obiegu zamkniętego?

Od lat inwestujemy w zaawansowane technologie recyklingu oraz tworzymy partnerstwa umożliwiające pełne wykorzystanie potencjału GOZ. Przykładem są współprace z Deko Eko, Castoramą, czy firmami takimi jak Elextrolux czy Vestas. Prowadzimy też działania edukacyjne, pomagając klientom optymalizować procesy produkcyjne i odpadowe tak, by odzyskiwać jak najwięcej wartościowych surowców.

Jakie korzyści z wdrażania cyrkularnych rozwiązań zauważają firmy?

Przede wszystkim środowiskowe – firmy ograniczają zużycie pierwotnych zasobów. Dostrzegają też korzyści finansowe – mniejsze koszty gospodarki odpadami, optymalizacja logistyki, zmniejszenie liczby transportów i emisji CO2. Do tego dochodzą aspekty wizerunkowe – konsumenci coraz bardziej cenią marki, które realnie działają na rzecz zrównoważonego rozwoju. Potwierdzają to badanie Circular Voice, przeprowadzone na zlecenie Stena Recycling na 5000 badanych w 5 krajach, które pokazuje, że konsumenci zwracają większą uwagę na trwałość produktów i ich wpływ na środowisko.

Skąd w Stena Recycling wzięła się motywacja do intensywnego rozwijania działań na rzecz gospodarki cyrkularnej?

Dla nas to naturalny kierunek. Jako firma zajmująca się przetwarzaniem odpadów widzimy, jak ogromny potencjał drzemie w materiałach, które można wykorzystać ponownie. To nie tylko wymóg dostosowania się do prawa – to kwestia wizji rozwoju, odpowiedzialności biznesowej i świadomości, że zasoby są ograniczone.

Wspomniał Pan o rosnącej świadomości konsumentów. Czy uważa Pan, że firmy w Polsce są już gotowe na wdrożenie modeli GOZ?

Widać rosnącą gotowość, ale nadal jest wiele do zrobienia. Największym wyzwaniem pozostaje często zmiana mentalności i budowanie ekosystemów współpracy. W gospodarce obiegu zamkniętego zamykanie obiegu materiałów wymaga kooperacji między producentami, dostawcami, klientami i firmami recyklingowymi. Współpraca jest kluczem.

Jednym z działań promujących cyrkularne podejście jest konkurs Stena Circular Economy Award – Lider Gospodarki Obiegu Zamkniętego. Skąd pomysł na jego stworzenie?

Zależało nam, by pokazywać dobre praktyki, inspirować i edukować innych. Konkurs Stena Circular Economy Award – Lider Gospodarki Obiegu Zamkniętego od ośmiu lat wyróżnia firmy, które skutecznie wdrażają innowacyjne rozwiązania cyrkularne. Chcemy w ten sposób budować pozytywną narrację wokół GOZ i podkreślać, że cyrkularność to realna strategia biznesowa, przynosząca wymierne efekty.

Jakie projekty szczególnie zwróciły Państwa uwagę podczas ostatniej, już VIII edycji konkursu?

Widzimy coraz więcej zaawansowanych projektów: od nowych modeli biznesowych, przez innowacyjne metody odzysku materiałów, aż po pełne transformacje łańcuchów dostaw. Bardzo nas cieszy, że pojawiają się też rozwiązania z różnych branż – od motoryzacji, przez elektronikę, po sektor budowlany. To pokazuje, że gospodarka obiegu zamkniętego staje się uniwersalnym językiem biznesu.

Na koniec – jakie działania, Pana zdaniem, powinny być dziś priorytetem dla firm, które chcą rozpocząć swoją drogę ku gospodarce obiegu zamkniętego?

Najważniejsze to zacząć od analizy – gdzie w firmie powstają odpady, jak można je ograniczyć, przetworzyć lub ponownie wykorzystać. Warto też szukać partnerów – samemu trudno zamknąć obieg. No i najważniejsze: zmiana mentalności. Odpady musimy zacząć traktować jak surowce. Kto to zrozumie i wdroży odpowiednio wcześnie, ten będzie liderem nie tylko ekologicznym, ale i biznesowym.