Oferta rozrywki w internecie się zwiększa, ale wciąż niechętnie wydajemy na nią pieniądze. Blisko 40 proc. polskich internautów przyznaje, że nigdy nie wydało ani złotówki na materiały z sieci wynika z sondażu Polskich Badań Internetu. Jeśli już internauci decydują się zapłacić za materiały pobrane z sieci, to zwykle za gry online oraz akcesoria do nich.
PBI w lutym tego roku zbadało grupę 500 osób, reprezentatywną dla populacji polskich internautów. Okazało się, że 39 proc. z nich nigdy nie płaciło za żadne treści z sieci. Za co płacą pozostali? Najwięcej ? bo 25 proc. ogółu badanych ? wydawało pieniądze, kupując nową grę online, kolejne życie w grze lub broń dla swojego bohatera. Poza tym 22 proc. ankietowanych korzysta z płatnych gadżetów na telefony komórkowe (tapety czy dzwonki), 15 proc. wykupywało płatne dostępy do serwisów internetowych, a 14 proc. płaciło za możliwość obejrzenia programu telewizyjnego lub odcinka serialu. W dalszej kolejności wskazywano płatne filmy, teledyski, muzykę oraz aplikacje na telefony (za które zdarzało się płacić co 10. badanemu). Znikomym zainteresowaniem natomiast cieszą się płatne e-czasopisma oraz książki zarówno w formie e-booków, jak i audiobooków.
Z badania wynika też, że najbardziej zainteresowani płatnymi treściami z sieci są młodzi ludzie od 7. do 14. roku życia. Aż 90 proc. dzieci w tym wieku zajrzało na przynajmniej jedną witrynę dotyczącą gier online. Jednak z uwagi na mało zasobne portfele grupa ta zdecydowanie rzadziej faktycznie dokonuje zakupu ? w przeciwieństwie do osób po 35. roku życia, które stanowią główną klientelę serwisów zajmujących się grami.
Ciekawe są różnice ze względu na płeć. O ile zarówno kobiety, jak i mężczyźni chętnie ściągają gry, o tyle jednak ci drudzy zdecydowanie częściej decydują się wydać pieniądze na dodatkowe akcesoria. Mężczyźni częściej wykupują także dostęp do komercyjnych serwisów. Kobiety natomiast przeważają w pobieraniu płatnych seriali, muzyki oraz filmów.
Z badania wynika też, że najbardziej zainteresowani płatnymi treściami z sieci są młodzi ludzie od 7. do 14. roku życia. Aż 90 proc. dzieci w tym wieku zajrzało na przynajmniej jedną witrynę dotyczącą gier online. Jednak z uwagi na mało zasobne portfele grupa ta zdecydowanie rzadziej faktycznie dokonuje zakupu ? w przeciwieństwie do osób po 35. roku życia, które stanowią główną klientelę serwisów zajmujących się grami.
Ciekawe są różnice ze względu na płeć. O ile zarówno kobiety, jak i mężczyźni chętnie ściągają gry, o tyle jednak ci drudzy zdecydowanie częściej decydują się wydać pieniądze na dodatkowe akcesoria. Mężczyźni częściej wykupują także dostęp do komercyjnych serwisów. Kobiety natomiast przeważają w pobieraniu płatnych seriali, muzyki oraz filmów.