Rosyjska grupa chemiczna Acron chce przejąć kontrolę nad Azotami Tarnów. Wczoraj nasi wschodni sąsiedzi ogłosili wezwanie do sprzedaży pakietu 66 proc. akcji małopolskiej firmy. Na razie jednak niewiele wskazuje na to, by Rosjanom udało się przejąć tarnowskie Azoty.
Acron, który chce przejąć Azoty Tarnów poprzez swoją szwajcarską spółkę córkę Norica Holding, oferuje po 36 zł za akcję. Jest to cena wyższa o ponad 18 proc. od średniej kursu z ostatnich sześciu miesięcy i o ponad 12 proc. od ceny z wtorkowego zamknięcia. Rynek błyskawicznie zareagował jednak na rosyjską propozycję ? kurs Azotów Tarnów skoczył wczoraj o blisko 12,5 proc. i na zamknięciu papiery chemicznej spółki kosztowały 36,1 zł. Oferta Acronu przestała być zatem tak atrakcyjna.
Podobna jest zresztą opinia znaczących akcjonariuszy tarnowskich zakładów. Aviva PTE, która ma pakiet 9,5 proc. akcji Azotów Tarnów, uznała zaproponowaną cenę za 'wyjątkowo niesatysfakcjonującą'. Cytowany w komunikacie Paweł Klimkowski, członek zarządu Aviva PTE, stwierdził w uzasadnieniu, że 'Azoty to najlepsza spółka chemiczna w Polsce, z ogromnym potencjałem i zmotywowanym zarządem'. Nie należy się zatem spodziewać, aby ten akcjonariusz odpowiedział na wezwanie.
Rosjanie nie mają też co liczyć na Generali OFE. Paweł Wróbel, rzecznik prasowy funduszu, powiedział, że zaproponowana cena nie jest z naszego punktu widzenia tego akcjonariusza atrakcyjna.
Największym udziałowcem Azotów Tarnów jest wciąż Skarb Państwa, który ma ponad 32 proc, akcji spółki. Według ostatnich informacji Aviva OFE ma ok. 9,5 proc. akcji ZA Tarnów. ? MSP przeanalizuje ofertę złożoną przez grupę Acron, ale nie przez pryzmat dzisiejszego kursu akcji, lecz w szerszym horyzoncie czasu. Chodzi o oczekiwane pozytywne efekty konsolidacji, którą grupa Azoty Tarnów rozpoczęła w ubiegłym roku, a także wyniki spółki za I kwartał i kolejne w przyszłości ? stwierdził cytowany przez 'Parkiet' wiceminister Paweł Tamborski.
Rafał Baniak, inny wiceminister skarbu, powiedział natomiast, że cena jest 'raczej poniżej oczekiwań'. Goszcząc wczoraj na XVI Konferencji Trendy Ekorozwoju w Przemyśle Chemicznym w Wiśle, Baniak stwierdził, że polska chemia jest już w takiej sytuacji, że akcjonariusze mogą sobie pozwolić na przebieranie w ofertach zakupu i nie muszą podejmować decyzji pod presją. ? To wezwanie to duży komplement dla Skarbu Państwa, akcjonariuszy, wszystkich, dzięki którym powstała tak dobra grupa kapitałowa ? powiedział również w Wiśle prezes Azotów Tarnów Jerzy Marciniak. ? Niesie ze sobą także pewne zagrożenia. Będziemy się mu przyglądać ? dodał.
Zapisy w wezwaniu mają się rozpocząć 6 czerwca i potrwać do 22 czerwca.
Podobna jest zresztą opinia znaczących akcjonariuszy tarnowskich zakładów. Aviva PTE, która ma pakiet 9,5 proc. akcji Azotów Tarnów, uznała zaproponowaną cenę za 'wyjątkowo niesatysfakcjonującą'. Cytowany w komunikacie Paweł Klimkowski, członek zarządu Aviva PTE, stwierdził w uzasadnieniu, że 'Azoty to najlepsza spółka chemiczna w Polsce, z ogromnym potencjałem i zmotywowanym zarządem'. Nie należy się zatem spodziewać, aby ten akcjonariusz odpowiedział na wezwanie.
Rosjanie nie mają też co liczyć na Generali OFE. Paweł Wróbel, rzecznik prasowy funduszu, powiedział, że zaproponowana cena nie jest z naszego punktu widzenia tego akcjonariusza atrakcyjna.
Największym udziałowcem Azotów Tarnów jest wciąż Skarb Państwa, który ma ponad 32 proc, akcji spółki. Według ostatnich informacji Aviva OFE ma ok. 9,5 proc. akcji ZA Tarnów. ? MSP przeanalizuje ofertę złożoną przez grupę Acron, ale nie przez pryzmat dzisiejszego kursu akcji, lecz w szerszym horyzoncie czasu. Chodzi o oczekiwane pozytywne efekty konsolidacji, którą grupa Azoty Tarnów rozpoczęła w ubiegłym roku, a także wyniki spółki za I kwartał i kolejne w przyszłości ? stwierdził cytowany przez 'Parkiet' wiceminister Paweł Tamborski.
Rafał Baniak, inny wiceminister skarbu, powiedział natomiast, że cena jest 'raczej poniżej oczekiwań'. Goszcząc wczoraj na XVI Konferencji Trendy Ekorozwoju w Przemyśle Chemicznym w Wiśle, Baniak stwierdził, że polska chemia jest już w takiej sytuacji, że akcjonariusze mogą sobie pozwolić na przebieranie w ofertach zakupu i nie muszą podejmować decyzji pod presją. ? To wezwanie to duży komplement dla Skarbu Państwa, akcjonariuszy, wszystkich, dzięki którym powstała tak dobra grupa kapitałowa ? powiedział również w Wiśle prezes Azotów Tarnów Jerzy Marciniak. ? Niesie ze sobą także pewne zagrożenia. Będziemy się mu przyglądać ? dodał.
Zapisy w wezwaniu mają się rozpocząć 6 czerwca i potrwać do 22 czerwca.