Premier przywołała raporty Najwyższej Izby Kontroli, które "pokazują na patologię wyłudzania od państwa milionów złotych z VAT-u". Oceniła, że tego typu dane pokazuję, że państwo nie działało skutecznie w tym zakresie. – Wyłudzanie pieniędzy z podatku VAT to nie tylko okradanie państwa, to okradanie wszystkich Polaków uczciwie pracujących i płacących podatki. Chcemy z tym skończyć i wprowadzić rozwiązania, które będą przede wszystkim skuteczne – zaznaczyła premier.
Beata Szydło dodała, że planowane rozwiązanie – wprowadzenie tzw. konfiskaty rozszerzonej, jest już stosowane w Europie. – Wprowadzamy rozwiązanie, które uchroni polskie państwo przez nieuczciwymi przedsiębiorcami, podatnikami, którzy dzisiaj kosztem innych polskich obywateli, wyłudzają pieniądze z podatku VAT– powiedziała Beata Szydło. Premier dodała, że naczelnym celem nowych rozwiązań ma być ich skuteczność. – Nie mogłabym spać spokojnie, gdybym pozwoliła dłużej na to, ażeby mój rząd tolerował tego typu zachowania i tego typu patologie – podkreśliła premier. Dodała, że dziś proponowane rozwiązanie jest pierwszym z pakietu, który będzie stopniowo wdrażany.
Państwo traci kolosalne pieniądze
– Przestępcy nie mogą być bezkarni a państwo bezradne – zaznaczył Zbigniew Ziobro. Zapowiedział, że jego obowiązkiem będzie przygotowanie kompleksowych zmian w prawie, które pomogą w zapobieganiu wyłudzeniom podatku VAT. Minister przywołał raport NIK, z którego wynika, że w minionym roku państwo straciło ok. 80 mld złotych poprzez tego typu oszustwa. – To są kolosalne pieniądze, które bardzo przydałyby się na ważne cele społeczne, które chce realizować ten rząd – wrażliwy na sprawy Polaków, o czym świadczy choćby program 500 złotych na dziecko– powiedział Ziobro.
Rozszerzona konfiskata
Minister sprawiedliwości podkreślił, że potrzebne jest wprowadzenie całego pakietu ustaw. Jako pierwsze rozwiązanie przedstawił tzw. "konfiskatę rozszerzoną", polegającą na możliwości pozbawiania przestęp[ców nielegalnie zarobionych środków. Minister dodał, że tego typu rozwiązania wpisują się w zalecenia Unii Europejskiej i Rady Europy.– Stwarzamy możliwość szerokiego przejmowania przez odpowiednie służby państwa wszelkich pożytków pochodzących z przestępstwa. Dzisiaj jest to bardzo utrudnione, a w niektórych przypadkach wręcz niemożliwe – powiedział Ziobro. Jak wyjaśnił, dotyczy to np. sytuacji, gdy osoba, która dopuściła się przestępstwa zarobiła na tym, a następnie zyski z nielegalnej działalności zainwestowała. – Wszelkie dalsze korzyści związane z obracaniem tego rodzaju pieniędzmi pochodzącymi z przestępstwa również będą mogły być przejmowane przez państwo – dodał.
Przestępca będzie musiał wykazać, jak nabył majątek
Minister wyjaśnił, że nowe rozwiązania w sposób bardziej skuteczny pozwolą przejmować zyski. – Zmieniamy ciężar dowodzenia pochodzenia mienia – kontynuował minister. Jeżeli nowe prawo wejdzie w życie, to skazany na karę powyżej pięciu lat więzienia będzie musiał udowadniać legalność swego majątku. W przypadku skazanych za działalność w grupie przestępczej, sprawca musiałby udowadniać legalność majątku nabytego nawet pięć lat wstecz od czasu wykrycia przestępstwa. – Jeżeli sprawca nie będzie mógł udowodnić legalności posiadania mienia, będzie ono ulegało przepadkowi – zapowiedział minister.
Prawo ma działać także wobec osób, które ukrywają się, uciekły, bądź zmarły. – Jeżeli zostanie wykazane na drodze sądowej, że sprawca dopuszczał się tego rodzaju czynów w związku z działalnością przestępczą, tego rodzaju majątek będzie podlegał konfiskacie – zapowiedział Ziobro. Minister zaznaczył, że tego typu rozwiązania skutecznie działają w innych krajach Unii Europejskiej.