Mierzeja Wiślana. Chcieli ukraść bursztyn, zniszczyli las

Mierzeja Wiślana. Chcieli ukraść bursztyn, zniszczyli las

Miejsce nielegalnego wydobycia bursztynu
Miejsce nielegalnego wydobycia bursztynu Źródło: elblag.gdansk.lasy.gov.pl
Na Mierzei Wiślanej znajdują się złoża bursztynu, co kusi amatorów nielegalnego zarobku. Elbląska Straż Leśna w ostatnim czasie ukróciła proceder jednej z takich grup.

Nie od dziś wiadomo, że Mierzeja Wiślana to miejsce, gdzie można znaleźć bursztyn. Dwa złoża, z których jedno nadaje się do eksploatacji, odkryto w miejscu przekopu prowadzonego na zlecenie rządu. Jak informował minister żeglugi morskiej i śródlądowej Marek Gróbarczyk, planowane jest wydobycie około 900 kilogramów surowca, z którego zysk zasili Skarb Państwa.

Nie brakuje osób, które usiłują na własną rękę uszczknąć coś z państwowych zasobów. W minionym tygodniu miejsce nielegalnego wydobywania surowca znaleźli funkcjonariusze Straży Leśnej Nadleśnictwa Elbląg i policjanci ze Sztutowa. Straży udało się namierzyć nowe otwory wykonane metodą hydrauliczną.

Szukali bursztynu, niszczyli las

„W wyniku przeprowadzonej akcji skonfiskowany został sprzęt służący nielegalnemu pozyskaniu bursztynu, taki jak: motopompa z akumulatorem, węże strażackie, rury PCV, wąż ssący, koryto, worki jutowe i inne drobne narzędzia oraz zniszczony został system igłofiltrów, za pomocą których pozyskiwana jest woda z gruntu, niezbędna do wykonywania tego procederu” – donosi Straż Leśna.

Przedstawiciele elbląskich Lasów Państwowych szacują, że nielegalni poszukiwacze bursztynu zniszczyli około 100 m2 lasu.

Źródło: elblag.gdansk.lasy.gov.pl