O sprawie informuje „Rzeczpospolita”: „Ministerstwo Klimatu chce zmienić zasady dotyczące wywozu śmieci komunalnych. Proponuje powrót do segregacji na trzy worki. [Do tego] indywidualne rozliczanie w blokach czy bardzo wysokie kary za śmiecenie na ulicy”.
Projekt ustawy nie jest jeszcze gotowy, resort poinformował o jego założeniach. Według tych założeń „gmina będzie mogła na całym swoim terenie lub części wprowadzić segregację odpadów na trzy frakcje, a nie jak dziś na pięć. Pod warunkiem że będzie miała zgodę ministerstwa”.
Periodyk cytuje Leszka Świętalskiego, eksperta ds. odpadów: – W całym kraju powinny obowiązywać jednolite zasady segregacji. Nie może być tak, że w jednej gminie będą trzy frakcje, w drugiej pięć. A tym samym to, co w jednej gminie będzie jeszcze dozwolone, w drugiej już nie i będą groziły wysokie kary. W ten sposób Polacy nigdy nie nauczą się segregować śmieci. Już dziś prawo pozwala na indywidualne rozliczanie śmieci w blokach. Ale gminy nie korzystają z tego typu możliwości na szeroką skalę, ponieważ kodowanie kosztuje i po ich wprowadzeniu jeszcze bardziej wzrosłyby stawki opłat za wywóz śmieci.
Samorządy otrzymają prawo wprowadzenia w blokach mieszkalnych indywidualnego rozliczania opłat za wywóz śmieci. Przykładowo gminy mogą wprowadzić system kodów kreskowych na workach – donosi „Rzeczpospolita”.
Resort klimatu podwyższy ceny za wywóz śmieci ze sklepów, biurowców i restauracji. Plus radykalnie zaostrzy kary za śmiecenie „w miejscach publicznych, m.in. na drogach, ulicach czy w parkach, będzie można dostać grzywnę do 5 tys. zł”.
Nie wiadomo, kiedy nowe prawo wejdzie w życie.
Czytaj też:
Czy opłaty za wywóz śmieci w Warszawie radykalnie wzrosną?