„Naruszenie przez przedsiębiorcę ograniczeń, nakazów i zakazów w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej ustanowionych w związku z wystąpieniem stanu epidemii (...) stanowi podstawę odmowy udzielenia pomocy publicznej, w szczególności wsparcia finansowego udzielonego na podstawie art. 2a ustawy z dn. 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tutaj jest mowa o ustawie wprowadzającej tzw. tarczęantykryzysową – przyp. red.) – tak brzmi projekt ustawy grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości o zmianie ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19.
Obostrzenia w Polsce. Przedsiębiorca nie może ich złamać
W projekcie czytamy dalej: „W przypadku stwierdzenia przez właściwy organ naruszenia ograniczeń, nakazów i zakazów, (...) organ ten informuje podmiot udzielający pomocy publicznej o stwierdzeniu naruszenia wymogów związanych z przeciwdziałaniem COVID-19”.
I wówczas ma zacząć działać urzędnicza machina. Przedsiębiorca, który prosi o pomoc publiczną, najpierw musi złożyć oświadczenie, że w związku o ubieganiem się o pomoc i z prowadzeniem działalności gospodarczej na obszarze, na którym ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego lub stan epidemii, że nie był karany w związku z naruszeniem obowiązujących zakazów.
Ustawa „o dobrym Samarytaninie”. Kogo dotyczy?
To tylko część proponowanych nowych regulacji. Prawdopodobnie uchwalona też zostanie ustawa „o dobrym Samarytaninie”. Poinformowała o niej na Twitterze kancelaria premiera. Chodzi o bezpieczeństwo prawne dla lekarzy walczących z COVID-19, 200 proc. dodatku za walkę z COVID-19 i 100 procent wynagrodzenia za czas kwarantanny i izolacji dla medyków oraz możliwość pracy na kwarantannie za zgodą pracodawcy.
Projektem zajmie się Sejm już we wtorek.
Czytaj też:
Do przedsiębiorców trafiło już blisko 145 mld zł. MRiPS podsumowuje tarcze antykryzysowe