Wiele krajów europejskich, jak Niemcy, Holandia czy Czechy, wprowadza kolejne obostrzenia na czas świąt Bożego Narodzenia. Angela Merkel ogłosiła tzw. twardy lockdown, który potrwa do 10 stycznia. W Polsce mamy apele o spędzanie świąt w mniejszym gronie i powstrzymanie się od podróży. Maksymalna liczba gości na Wigilii to pięć osób poza domownikami zameldowanymi pod danym adresem.
Obostrzenia przed szczepieniami. Emilewicz komentuje
W Polsat News sytuację komentowała była wicepremier Jadwiga Emilewicz. Czytając wszelkie informacje na temat tego, jak się Europa przygotowuje do szczepień i teraz chce bardzo mocno wyhamować, wypłaszaczyć linię zachorowań, nie byłabym zaskoczona, gdybyśmy dzisiaj usłyszeli informację, że restrykcje zostają zaostrzone – wskazała.
Podróże „służbowe”. Hotelarze zostaną ukarani?
W czwartek media donoszą, że rząd planuje baczniej przyjrzeć się sprawie hoteli. Oficjalnie obowiązuje zakaz przyjmowania gości, a wyjątkiem są osoby przebywające w podróży służbowej. Wiele osób korzysta z tej furtki i wynajmuje pokoje całymi rodzinami pod pozorem wyjazdu związanego z obowiązkami zawodowymi.
Czytaj też:
RMF FM: Rząd rozważa kolejne restrykcje. Chodzi o hotele i stoki narciarskie