We wtorek 15 grudnia pojawiły się pierwsze nieoficjalne doniesienia o rozwiązaniach planowanych przez rząd. Dziennikarze RMF FM przekazali wówczas, że rozważane jest wprowadzenie dodatkowych koronawirusowych ograniczeń w hotelach i handlu.
Tego typu dodatkowe restrykcje miały być wprowadzone w związku z masowymi szczepieniami przeciwko koronawirusowi, ponieważ zaszczepić można tylko osoby zdrowe. W związku z tym rząd planuje wprowadzić takie ograniczenia, które jeszcze bardziej niż dotychczas przyczynią się do zatrzymania rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2 – informowało RMF FM.
Będą dodatkowe restrykcje? Hotele i stoki mogą zostać zamknięte
W środę pojawiły się kolejne doniesienia na ten temat. Zdaniem dziennikarzy tej samej rozgłośni stoki narciarskie oraz hotele mogą zostać zamknięte już od 28 grudnia czyli dzień po zakończeniu obowiązywania ogłoszonych wcześniej obostrzeń. RMF FM podaje, że rządzący chcą tym samym wstrzymać ruch turystyczny w kraju nie tylko na Sylwestra, ale również na czas zaplanowanych na styczeń ferii.
Zamknięcie hoteli miałoby wynikać z regularnego naruszania obostrzeń przez hotelarzy. Chociaż obiekty noclegowe mogą przyjmować jedynie osoby przebywające tam służbowo, to część właścicieli „nagina" te zasady, przyjmując gości deklarujących, że korzystają z noclegu w czasie wykonywania pracy, a de facto odbywających wyjazdy czysto turystyczne. Właśnie tego typu praktyki rząd chce ukrócić nowym rozporządzeniem tym bardziej, że to właśnie fani sportów zimowych często odbywają „wyjazdy służbowe”, w trakcie których korzystają z oferty stoków narciarskich.
Koronawirus. Niedzielski będzie rekomendował przedłużenie trwania obostrzeń
W poniedziałek 14 grudnia Adam Niedzielski przekazał, że będzie rekomendował wydłużenie czasu obowiązywania obostrzeń. – Będę rekomendował przedłużenie tych obostrzeń, z którymi mamy do czynienia, a szczególnie tych obostrzeń, przyjrzenie się im, przeanalizowanie, które dotyczą okresu feryjnego. Tak, żebyśmy na ferie rzeczywiście zostali w domu i spędzili je bezpiecznie – stwierdził szef resortu zdrowia.
Czytaj też:
Niepokojące analizy naukowców: Niektórzy mogą czekać na szczepionkę nawet do 2022 roku