Anna Maria Siarkowska w rozmowie z „Rzeczpospolitą” skomentowała najnowsze obostrzenia ogłoszone przez rząd. – Kolejny lockdown jest absolutnie niepotrzebny. To lekarstwo gorsze niż choroba – stwierdziła jedna z założycielek i była przewodnicząca Partii Republikańskiej.
Anna Maria Siarkowska: Pierwszy lockdown kosztował 270 mld zł
Posłanka należąca do klubu PiS dodała, że lockdown nie zapewnia zwiększonej wydolności systemu zdrowia, a zarazem ma zły wpływ na gospodarkę. Już pierwszy lockdown kosztował naszą gospodarkę 270 mld złotych. To są gigantyczne pieniądze – pięć razy tyle ile wydajemy rocznie na obronę narodową – podkreśliła.
Parlamentarzystka stwierdziła również, że jest zdziwiona wprowadzeniem kolejnego już lockdownu. – To nie tylko niszczy przedsiębiorców, nie tylko niszczy życie ludzi, ale też zadłuża nas w taki sposób, że nie będziemy w stanie takich obciążeń ponieść – oceniła dodając zarazem, że należy przeprowadzić analizę skuteczności obostrzeń, które były wprowadzane do tej pory. – Czy mamy jakieś badania na temat tego jak wirus się rozprzestrzenia w szkołach, skoro zamykamy szkoły? – pytała.
Przypomnijmy, w sobotę 27 marca wejdą w życie obostrzenia, które będą obowiązywały do 9 kwietnia. Nowe restrykcje dotyczą m.in. ograniczenia liczby osób przebywających w sklepach wielkopowierzchniowych czy kościołach, a także działalności żłobków i przedszkoli.
Czytaj też:
Gdzie się podziały lockdownowe dzieci? „Miał być baby boom, a jest baby zapaść. Polska umiera”