Zmiany w programie Dobry Start opracowało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Na razie to projekt, ale jest pewne, że zostanie przyjęty przez rząd jeszcze w ciągu tego kwartału.
Przypomnijmy, program Dobry Start to świadczenie w wysokości 300 zł, które przysługuje na każde uczące się dziecko do 20. roku życia (lub do 24. roku życia w przypadku dziecka niepełnosprawnego).
Nowy płatnik Dobrego Startu
Teraz program czekają trzy zmiany. Pierwsza z nich dotyczy instytucji, która obsługuje program. Zamiast gmin i powiatów stanie się nią Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jak czytamy na rządowych stronach ZUS „dysponuje odpowiednimi zasobami ludzkimi oraz systemami informatycznymi, a tym samym będzie w bardziej efektywny sposób obsługiwał wypłatę świadczenia”.
Po drugie, wnioski będzie można składać wyłącznie elektronicznie, a nie jak dotąd także w formie tradycyjnej. Wreszcie po trzecie, wypłata ma następować jedynie na wskazane konto, a nie w formie gotówkowej. Jak ocenia MRiPS przyniesie to niemal 0,5 mld zł oszczędności w latach 2021-2031.
„Koszty obsługi świadczenia Dobry Start są obecnie określone na poziomie 10 zł za jedno dziecko albo jedną osobę uczącą się, na które ustalane jest prawo do świadczenia Dobry Start. Proponowane zmiany w zakresie podmiotu obsługującego świadczenie oraz formy jego dystrybucji (wyłącznie na rachunek bankowy) spowodują znaczącą redukcję kosztów obsługi” - czytamy w projekcie.
Czytaj też:
700 Plus w miejsce 500 Plus? „Pieniądze by się znalazły”, mówi minister finansów