To kolejna forma cyberprzestępstwa, które popełniają hakerzy. Tym razem zaczęli wysyłać SMS-y, które okazały się fałszywe.
Jak pisze w komunikacie resort finansów, „uwaga na fałszywe SMS-y, które sugerują, że nadawcą jest Ministerstwo Finansów lub podległy mu podmiot”.
Ministerstwo wyjaśnia, że „odbiorcy SMS-ów są wzywani do zapłacenia mandatu karnego, pod rygorem skierowania sprawy do sądu. W rzeczywistości to kampania phishingowa, która ma na celu wyłudzenie środków pieniężnych”.
„Nie klikać w wysłany link”
Przykładowy fałszywy SMS, który może otrzymać zaatakowana osoba brzmi tak: „Masz niezapłacony mandat karny… należy dokonać wpłaty do dnia... sprawa zostanie przekazana do sądu… kwota mandatu 10 zł…”
Ministerstwo ostrzega: „Wiadomość zawiera link do strony, która ma na celu wyłudzenie środków pieniężnych. Nie należy otwierać linków z takiej wiadomości ani na nią odpowiadać”.
Jak większością tego typu ataków, których ostatnio jest bardzo dużo, sprawą zajmuje się także policja. Cyberprzestępcy zaatakowali ostatni klientów kilku banków i firm, w tym np. InPost, PKO BP i mBank.
Czytaj też:
Ostrożnie podczas zakupów online. Właśnie wówczas atakują hakerzy