- Propozycje menu naszej hotelowej restauracji są autorstwa Krzysztofa Bonka, wieloletniego Szefa Kuchni w hotelach DeSilva, a tworzone są na bazie naturalnych produktów wytworzonych na lokalnym rynku spożywczym – mówi Łukasz Łabanowski Dyrektor Hotelu DeSilva Premium Opole.
Czterogwiazdkowy hotel jest położony w samym sercu Opola, nad urokliwym o każdej porze roku kanałem Młynówka. Hotel oferuje komfortowe noclegi w nowocześnie wyposażonych pokojach, które doskonale sprawdzą się zarówno podczas podróży służbowej, jak i w trakcie turystycznego wyjazdu do stolicy regionu. Hotel należy do Szlaku Kulinarnego Opolski Bifyj. Szlak ten skupia najlepsze restauracje w województwie, serwujące specjały kuchni regionalnej. – Kołocz, panczkraut, czy wodzianka to typowo śląskie potrawy. Przygotowujemy je według tradycyjnych receptur, więc nasi goście mogą poczuć się jak na rodzinnym obiedzie u prawdziwej, śląskiej gospodyni - opowiada Łukasz Łabanowski
Wyróżnikiem sieci jest jakość i tu nie ma miejsca na kompromisy. Tak powstała DeSilva Natural Farm. Ekstensywny i naturalny wypas bydła rasy Highland Cattle sprawia, że na talerze gości trafia jedynie mięso najlepszej jakości. Dzięki powolnemu wzrostowi krów, karmionych - poza runią łąkową –wyłącznie gniecionym jęczmieniem, wyhodowanym we własnym gospodarstwie, otrzymuje się wołowinę o wysokich walorach kulinarnych. Mięso jest wolne od hormonów wzrostu, antybiotyków i GMO. – Jesteśmy jedynym w Opolu hotelem z otwartą kuchnią, więc nasze potrawy powstają na oczach gości. Nie mamy przed nimi żadnych tajemnic, bo tu wszystko jest na najwyższym poziomie w towarzystwie muzyki granej na żywo w naszej restauracji- podkreśla Łukasz Łabanowski
Hotel, by sprostać oczekiwaniom nawet najbardziej wymagających łasuchów, zatrudnia najlepszych cukierników w regionie. – Ci, którzy raz spróbowali naszych słodkości, zwykle do nas wracają i chcą, byśmy towarzyszyli im w najważniejszych momentach ich życia. Przygotowujemy dla nich torty na chrzciny oraz komunie, albo efektowne słodkie stoły, które zachwycają gości wesel czy uroczystości jubileuszowych. Desery na nich serwowane są nie tylko są smaczne, ale już sam ich wygląd sprawia, że goście nie mogą im się oprzeć. Nawet ci, którzy są na diecie – śmieje się Łukasz Łabanowski. – W naszej hotelowej restauracji na gości również czekają desery – od tych tradycyjnych, jak sernik czy jabłecznik, po cieszące się równie dużym wzięciem ciasto Rocher.
Sieci hoteli ma w Krakowie własny minibrowar. Piwo w Starej Zajezdni by DeSilva, bo tak nazywa się to miejsce, warzone jest na podstawie starych, sprawdzonych receptur sięgających początków produkcji piwa dolnej fermentacji. Browar działa od niespełna 10 lat, ale wiedza i doświadczenie piwowarów, okraszone pasją tworzenia bursztynowego trunku, procentują. W 2017 roku na Polskim Kongresie Browarniczym piwo jasne ze Starej Zajezdni otrzymało brązowy medal. Dwa lata później z kolei pszenica gruszkowa, która jest chlubą minibrowaru, sięgnęła po złoty medal, zdobywając nie tylko uznanie gości, ale również browarniczych ekspertów. – W Opolu tego piwa nie kupicie Państwo w żadnym sklepie, ale można się nimi delektować w naszym hotelu. Wybór jest zresztą spory, od tradycyjnych piw jasnych czy ciemnych, po te owocowe, na przykład gruszkowe czy śliwkowe – wylicza Łukasz Łabanowski.
Wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat miejsca, który doceniają nawet najbardziej wymagający klienci. Dość tylko powiedzieć, że DeSilva Premium Opole jest jednym z najchętniej wybieranych hoteli przez gwiazdy legendarnego Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej, który od blisko 60 lat odbywa się w Opolu. – Doceniają nas też klienci biznesowi, organizując w naszym hotelu konferencje albo bankiety z tańcami i muzyką na żywo – wylicza Łukasz Łabanowski – Dużą popularnością cieszą się również cateringi, bo goście - którzy nas znają i cenią - chcą byśmy towarzyszyli im na imprezach wyjazdowych. Takie plenerowe spotkanie na pewno zapadnie w pamięć uczestników. Nie tylko za sprawą kulinarnych doznań, ale też dzięki wyjątkowej oprawie.