Glapiński: Nie możemy zrezygnować z naszej własnej waluty

Glapiński: Nie możemy zrezygnować z naszej własnej waluty

Adam Glapiński
Adam Glapiński Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Własna waluta jest polskim atutem i przyczyniła się do „ogromnego sukcesu gospodarczego” – napisał prezes NBP Adam Glapiński dla „Dziennika Gazety Prawnej”.

„Dziennik Gazeta Prawna” opublikował opinię Adama Glapińskiego, który broni polskiej waluty i udowadnia w nim, że przyjęcie euro byłoby „niewybaczalnym błędem”.

Stabilizacja

Zdaniem Glapińskiego, własna waluta pełni funkcję stabilizatora koniunktury w czasach, kiedy sytuacja gospodarcza jest niepewna.

„Należy bowiem pamiętać, że zmiany kursu walutowego mają różne skutki dla poszczególnych typów podmiotów gospodarczych. Silny kurs jest korzystny dla firm importujących towary czy półprodukty z zagranicy. Ale w przypadku eksporterów to raczej osłabienie kursu walutowego wpływa pozytywnie na opłacalność ich działalności. Z kolei im większa opłacalność i wolumen eksportu, tym wyższy PKB i aktywność w całej gospodarce” - pisze Adam Glapiński.

Jak twierdzi szef NBP, osłabienie kursu złotego w warunkach globalnego kryzysu wspiera aktywność eksporterów i sprzyja tworzeniu poduszki finansowej, dzięki której gospodarka jest w stanie lepiej poradzić sobie z kłopotami.

Autonomia NBP

Zdaniem Adama Glapińskiego, własna waluta sprzyja rozwijaniu gospodarki, bo pozwala zachować autonomię prowadzenia polityki pieniężnej. Gdyby Polska weszła do strefy euro, decydowałby o niej Europejski Bank Centralny. Według szefa NBP odbiłoby się to na gospodarce gorzej, bo różne regiony potrzebują różnego podejścia.

„Ważne też, by działania w ramach polityki pieniężnej były podejmowane sprawnie i bez zbędnej zwłoki – dokładnie wtedy, gdy dostępne informacje wskazują na potrzebę reakcji banku centralnego. Suwerenny bank centralny jest zatem atutem, ponieważ może precyzyjnie dostosować swoje działania do potrzeb jednej konkretnej gospodarki i jest w stanie to zrobić szybciej niż bank centralny obszaru walutowego, w którym ścierają się interesy i potrzeby różnych krajów” - pisze prezes NBP.

Czytaj też:
Adam Glapiński powiedział o ostatniej podwyżce stóp. Inny członek RPP ma odmienne zdanie