Recesja w USA? Prezydent Joe Biden przedstawił swoje prognozy

Recesja w USA? Prezydent Joe Biden przedstawił swoje prognozy

Joe Biden
Joe Biden Źródło:Shutterstock / Ron Adar
Prezydent Joe Biden w wywiadzie dla CNN mówił nie tylko o szansach na użycie broni atomowej przez Putina, ale także o perspektywach dla gospodarki.

Coraz więcej instytucji międzynarodowych przewiduje, że globalna gospodarka będzie się w 2023 roku mierzyć z recesją. Presja inflacyjna i zacieśnianie stóp procentowych przez banki centralne na czele z amerykańską Rezerwą Federalną kreślą przed gospodarkami raczej pesymistyczne scenariusze na przyszłość.

Joe Biden nie przewiduje recesji

Pesymistycznych prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego, czy największych banków, nie powiela jednak prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.

„Nie sądzę, że będziemy mieli do czynienia z recesją. Jeśli będzie, to tylko bardzo niewielka, czyli gospodarka spowolni tylko nieznacznie” – powiedział w wywiadzie dla CNN prezydent USA. – To możliwe, ale tego nie przewiduję – podkreślił.

Giełdy reagują na prognozy recesji

Na początku tygodnia było widać mocną reakcję na światowych indeksach zaraz po tym, jak prezes JP Morgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że według analiz banku, globalna gospodarka wejdzie w recesję w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Bank of America ostrzegł, że polityka monetarna Fed doprowadzi do tego, że na początku przyszłego roku co miesiąc zatrudnienie będzie tracić po kilkadziesiąt tysięcy osób.

MFW obniżył prognozy gospodarcze dla większości gospodarek i przyznał, że “najgorsze jeszcze przed nami. Dla wielu osób 2023 rok będzie odczuwalny, jak recesja”.

Prezydent Joe Biden powiedział jednak, że mimo tych wszystkich informacji i przewidywań, możliwość walki z groźbą recesji są na tyle obszerne, że daje mu to pewność co do przyszłości amerykańskiej gospodarki.

Czytaj też:
Dolar znów po 5 złotych. Inwestorzy czekają na dane inflacyjne z USA
Czytaj też:
Biden o groźbie użycia broni jądrowej przez Putina. „Może dojść do armagedonu”

Źródło: CNN