Samorządy będą sprzedawać węgiel. Tyle będzie kosztował

Samorządy będą sprzedawać węgiel. Tyle będzie kosztował

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Radek Pietruszka
2 tys. złotych – tyle ma kosztować węgiel, dystrybuowany przez samorządy, zgodnie z przygotowywaną przez rząd ustawą – poinformował premier.

W czwartek premier Mateusz Morawiecki i szef resortu aktywów państwowych przedstawili założenia przygotowywanej przez rząd ustawy, która ma dać samorządom możliwość sprzedawania odbiorcom indywidualnym importowanego węgla.

– Kiedy cała Unia Europejska nałożyła embargo na rosyjski węgiel, spółki skarbu państwa zaczęły importować węgiel z całego świata. Cały czas płyną do nas masowce z węglem, jedynym wąskim gardłem są porty polskie, które mogą przyjąć tylko pewną ilość tego węgla. To powoduje, że światowa cena jest wysoka. Wchodzimy z działaniem interwencyjnym, który ma obniżyć tę cenę – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Rządowa interwencja

Mówiąc o imporcie węgla, Morawiecki zapowiedział rządową interwencję, w sprawie jego wysokich cen. Węgiel, który przypłynie do Polski, ma być składowany przez importerów na zsypiskach i tam sortowany. Tam będą mogły go kupić samorządy.

– Czy importer ściągnie ten węgiel za 2400, 2600 czy 2700 Za każdym razem my tę cenę, przez interwencję państwa, obniżamy do 1500 złotych. Za tę cenę każdy samorząd będzie mógł kupić ten węgiel od naszych importerów i sprzedać tym, którzy mają zarejestrowane piece – powiedział Morawiecki.

Maksymalna cena, za jaką samorządy będą mogły sprzedawać węgiel odbiorcom indywidualnym, będzie 2 tys. złotych za tonę. W tej cenie jedno gospodarstwo domowe będzie mogło kupić maksymalnie dwie tony. W grudniu lub styczniu rząd planuje uruchomienie kolejnej transzy, w której węgla na tych zasadach będzie można dokupić.

Elastyczny model

Węgiel, który najpierw kupią, a potem sprzedadzą odbiorcom indywidualnym samorządy, będzie dystrybuowany w "elastycznym modelu".

– Może to robić gmina sama, w porozumieniu z innymi gminami, może to robić spółka miejska, albo skład węglowy, z którym gmina podpisze umowę – powiedział Morawiecki.

Dodał, że większość samorządowców, z jakimi spotykał się w ostatnim czasie, jest w stanie prowadzić dystrybucję w takim modelu.

Czytaj też:
Najnowszy blok w Elektrowni Jaworzno znów nie działa. Podano powód
Czytaj też:
Rząd porozumiał się z samorządami. Wiadomo, kiedy Sejm zajmie się cenami prądu i dystrybucją węgla

Źródło: Wprost